Search results for 'budujemy' Page #4

nim koniecznie

To mówimy my młode wilki nie zapomnij
Twoi przyjaciele budujemy Tobie pomnik
Wszystkie plany w jednej chwili się schrzaniły
Kondukt

reagować na bieżąco na problemy i je rozwiązywać
Komfort i szczęście są dla nas najważniejsze
Budujemy społeczeństwo, które troszczy się o każdego
To twoje

a gdzie jest rzeczywistość
Rzędami cyfr na rachunkach
Budujemy przyszłość
Nasze pragnienia już dawno sprzedane
Jeszcze kilka zer do rachunku dopisane
Coraz

Łykamy garściami te
Tabletki nasenne
Dropsy na miłość i ból

Bierzemy codziennie
Budujemy świat w liczbach
Zjadamy chleb o smaku mydła
A co to ma być

pojęć zginie świat
Zbudujemy wam socjalizm
W miejskich domach i wśród chat

I choć w trudzie i choć w znoju
Każdy nam upływa dzień
Budujemy dla pokoju

Budujemy pewny model plus nić porozumienia
Przeciął trefny modem
Błądzimy po bezdrożach własnego sumienia kadilak
W labiryncie poszukiwacze cennego paliwa
Na

gier
Dziś kalkulujemy wszystko
Nie ma w tym szaleństwa, wiem
Co z tym możemy zrobić?

Budujemy nasz dom na piasku
Cena nie gra roli dziś
Kupiliśmy

odbierać niebo światłu
Kamufluję każdy gest i spojrzenie
Domek z kart grzecznie czeka sobie na unicestwienie

Budujemy swoje wyspy szczęśliwe
Potem niszczymy

bezsens
Dla tych którzy wierzą respekt
Budujemy swój dom dziś
Chociaż nie brakuje tych którzy chcą nas osądzić
Lecz to my będziemy sądem gdy to wszystko się

typie do ognia za nich
Jak wszystko zniknie będziemy tu sami mogę mówić szybciej lub płakać na tracki
Budujemy system swoimi słowami i tworzymy dźwięki

Wierzymy w ogień
Budujemy wielkie góry zroszone łzami
Czekamy na kolejny świt płoniemy nocą

A wszystko co mamy w sobie
Wszystko co mamy w sobie
Wszystko co

ludzie swoje sprawy
Elita kosztem mas buduje imperium
Trzaska bat i komornik się czai

Kupujemy w galeriach
Pracujemy na galerach
Za marne grosze budujemy

Rozmawiać wprost ale kiedy słyszę słodkie słowa (słowa)
Budujemy z uczucia most
I brzmi to wtedy tak

Bał cziki bał bał
Tak miły mówi
Mał mał mał
Moje serce

wprowadza zamęt
Naszym wrogiem jest mankament
Budujemy nasz zamek
Żeby każdy mógł coś znaleźć
Chodź ze mną to ominiemy krawędź
Życie jest skomplikowane
Nam

Którą budujemy całą noc i dzień

Nie widziałeś od zaplecza nic
19 lat myślę o tym ile jeszcze sił mam
Sorry mamo chyba muszę tak żyć
To nie film tylko

Trzymaj moją rękę dam Ci dużo zielonego

Potłuczone szklane lampy
Znowu budujemy zamki
To nie może się przedawnić
Jak te statystyki i powypełniane kratki
Te

policji
Pamiętam stare listy dobrze że już znikły
Gniew kontra maszyny tak się czułem pośród bliskich
Pierdolę co sobie myślisz budujemy armię
Się trzymamy

To mapa do raju na ziemi
Nie potrzebuję nic więcej
Niż lato w twoich oczach
Budujemy wspomnienia z piasku i słońca
Zbieramy muszelki i ukryte skarby
Każdy

Grzmiała jakaś tęsknota
Uboga tęsknota za czymś czego jeszcze nie ma
Jakby wołanie o to Królestwo Boże które Kościół wiecznie buduje
Które wiecznie budujemy

całować i słuchać King Krule

Zbiory x-ów i y-ów, Greków przytaczane słowa
Burzone pałace budujemy od nowa
Plama po kawie na białej koszulce, trochę

skorzystaj z wyciągniętych rąk
Budujemy wspólny dom
Chcemy razem iść pod prąd
I dać tu z siebie wszystko by dobrego zrobić coś
Daj sobie szansę żeby
Wziąć

budujemy swe marzenia
Kłamstewka słodkie niepoprawne
Ja piszę wiersze od niechcenia
Ty mówisz „Jakie to zabawne"

Tup tup tupu tup
Pogubiły nam się drogi

tobą spędzać wolny czas
Po prostu wejść na dach i oglądać światła miast

Spóźniam się na pociąg
Festiwal na mnie czeka
Still zero na koncie, bo budujemy

czytały Sade
Referują go nocą, ej
Gniew nie pompuje serc

Tu kochamy jak Gandhi
Stawiamy być nad mieć
Budujemy jak Gaudi
A każdy nie ma tu wiesz

Wielu