Lyrics:
Lè ou anvi kriye
pito ou leve menw anlè
Fèmen jew met jenou'w atè pou'w priye
Bondye ak fòs paske se li ki mèt nou
Lè ou anvi kriye ( kriye, kriye,
Wszystko dziś drożeje brakuje pieniędzy
W domu i w zagrodzie wszędzie obraz nędzy
Zniknęła komuna nowa demokracja
Długi dalej rosną buja się inflacja
Yeah
Anh
360 degre
Rendez-vous sur pluton
Yon grenn sab ka pete je w men w pap ka abrite dèyè l
M aprann lè sajès ap fè pouswit dèyè l pa kite kerèl
Oououou
Oouu ouu ouu ouu ouu
Yeah Yeah
Oouu ouu ouu ouu ouu
Sim ta diw sak te rive ou pap kwè
Kotew te ye w te panse je pat wèw
Yo di raje gen zòrèy
zanim skończy się czas
Zanim mój czas przeminie
I słuch o mnie zaginie
Niech wypłynie to co siedzi w Marcinie
Stawiam kroki z wyczuciem jak bym szedł po
zanim skończy się czas
Zanim mój czas przeminie
I słuch o mnie zaginie
Niech wypłynie to co siedzi w Marcinie
Stawiam kroki z wyczuciem jak bym szedł po
Jak tu mężem być i w wierności żyć
Z jedną tylko spać o finanse dbać
Ja chcę w karty grać w barze piwko chlać
A na tydzień raz świeżą sztukę brać
diabła
Kij wam w oko kij wam w oko
Ajajaj
Dziś wystarczy tylko dobrze walić głupa
Kij wam w oko kij wam w oko
Życie to nie bal lepiej się jest napukać
Kij
Nie wiem już kim dziś jestem
Sił brak mi na granie film
Czarno biały był w oczach mych
I cała rola w nim
Nie wiem już kim dziś jestem (jestem)
Sił
mèt sé Bondié
A ten'w di es sé wou ki konstwi linivè
A ten'w di es an sel fwa ou ja fè jou ouvé
A ten'w di es ou ja désann an mitan tjè latè
A ten'w di
To w taką noc taką noc
To w taką noc taką noc
Stałaś tuż przy scenie piękna jak marzenie
Taką cię cudowną chciałbym pocałować
Oddałbym ci wszystko
Wdech wydech słyszę bicie swojego serca
W swoich życiu już w ślepe ulice nie skręcam
Idą drogą którą sobie parę lat temu wybrałem
Chociaż wcale wiele
Co tu się ziomuś dzieje mam nadzieję
Że w temacie jesteś famy pomówienia
Jedna wielka ściema kują w uszy jak przester
Choć na luzie ze mnie gość
Tak
Nie czuję strachu przed życiem ja czuję pewność
Bo nie taki diabeł straszny jak go malują Hellboy
Tu jak z robieniem dzieciaka no bo celuję w sedno
Powiem ci że W Bloku Ukryty cały czas
Od pierwszej płyty taki sam pamiętasz
Ta sama tematyka poruszana w tekstach
I cały czas dla was ja tutaj
Powiem
Wpadła w oko
Wpadła w oko
Wpadła w oko oko oko
Mi dziewczyna taka dziś
Piękny uśmiech i spojrzenie które zniewoliło myśl
Piękny uśmiech i spojrzenie
Każę jarać ci się brudem bydle żre jak jest głodne
Każę kajać się u źródeł które zamieniam w rtęć
Mam u stóp oceany każę bratać im się z ogniem
Nie
Pokolenie wychowane w dziewięćdziesiątych latach
Ostatnie takie które grało w piłkę na trzepakach
Pierwsze takie które w komuniźmie nie musiało żyć
I
Wstawaj Czeczen
Ma biografia MC tłem rap emocji bezkres w niej
Forever Young CZN wciąż za swoim pędzę snem
Wśród rap chemii tablicy Mendelejewa czas
Te wersy są dla nich przyjaciół naszych ludzi
To dzięki nim moja wiara w życie się budzi
Co bym zrobił gdyby odeszli zapomnieli
Zostawiając Mnie
Serduszko puka w rytmie cza cza
Miłości szuka w rytmie cza cza
Wiruje wszystko w rytmie cza cza
Gdy jesteś blisko i gdy patrzysz w oczy me
Migoce płomień w
Nigdy się nie dowiesz
Że się kocham w Tobie
Nikomu nie powiem
Zatrzymam to w sobie
Nigdy się nie dowiesz
Że się kocham w Tobie
Nikomu nie powiem
Nigdy się nie dowiesz
Że się kocham w Tobie
Nikomu nie powiem
Zatrzymam to w sobie
Nigdy się nie dowiesz
Że się kocham w Tobie
Nikomu nie powiem
A jeśli tej jesieni nie zmieni się nic
I niesieni od ziemi oderwani w przestrzeni
Zmokniemy gdy deszcz zapłacze nad naszym losem
I upadniemy trwając
Discuss these w Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In