Lyrics:
Bo najlepiej jest przykleić nos do szyby
I wpatrywać się tak bardzo bardzo mocno
Aż pojawi się kraina Niby Niby
Przecież w deszczu kwiaty i marzenia
duszę chcesz wiedzieć co mam w głowie
Witam cie z tego miejsca WWA Praga Słodowiec
Tu gdzie ulga gdy spowiedź chcesz żyć normalnie człowiek
W spokoju i
połącz Wielkie joł
To jest właśnie to to jest NWJ
Podnieście Victorie dumnie
W dzień i noc jesteśmy NWJ
W dzień i noc jesteśmy NWJ
W dzień i noc jesteśmy
Łap za uszka
Za ramiona
Łap za nosek
Rób kręcioła
Podskocz w górę
1 2 3
Nóżki tupią ten sam rytm
Łap za uszka
Za ramiona
Łap za nosek
Rób kręcioła
Jeżeli chodzi o to jestem dziś zarobiony
Czysto na koncie a w głowie miliony
Myśli mam i tak idę va bank
I co by nie było to wykonam plan
Co by nie
Jeśli nie masz dokąd iść dawaj tam gdzie idę ja
Ręka w rękę i dobre słowa
Jeśli zdaje ci się że nie ma dróg na miły Bóg
Chodź ze mną nie czas na
Nigdy nie mówiłam że zranił mnie ktoś bliski
Tak bardzo za bardzo że gdyby żył dziś
Władowałabym mu w łeb w chuj amunicji
I po wszystkim
Mówią mi „z
bronię się, udając, że
Musisz postarać się bardziej
Musisz postarać się bardziej
Już znam ten stan
Zabierz mnie w bezczas i podróż do wnętrza
Już znam ten
Bravo niż w Punto
Patrzę się w lewo i shit
Patrzę się w prawo i gówno
Nie chciałem dłużej tak mieć
Nie chciałem dłużej tak cuchnąć
Pchałem to truchło
Będzie miała sąsiadki
Wypełniały się kolejne kratki
Może nie potrzebne wpadki
Ale to właśnie ja zbuntowany i pokorny jak mnisi
W tej materii wykazałem
Możesz między jawą a snem
Możesz być kim zechcesz
Możesz być pogodą swych dni
Możesz też być deszczem
Siła jest w nas
I w nas energia gwiazd
Siła
ana
Rjelnakom tle3to khawana
Malkoum 3la had z7am
Wlito bzaaaaf
Rkhess mn l7chich dl gramme
Khoya l3fo men rap wra9i
Kteb w9te3 wlou7
W dealé west zna9i
Podaruje mojej dziewczynie
Najpiekniejsze kwiaty holandi i
Najpiekniejsze pod słońcem tulipany
Ona mnie lapie za ręke i tuli do rany
Teraz wsiadamy w
B U K A R plus A plus H yo
Choć mam bałagan metryki to układam swe nawyki
Pomaga mi w tym zasada że to ja władam
I tym co posiadam w DNA i na HDD
kieliszki
Chlup chlup w dziób I kolejka poleciała
Nie będziesz w stanie nawet opłatkiem się dzielić
Po kolędzie ksiądz chodzi ale mnie nie będzie
Jedynie co
but im humble at the same time its amazing
Im mad because these niggas thinking that im somen fa to play w
cshy I hop right up out the shower and got
łeb
Było tak dobrze
Sekunda i znowu jest źle
W górę w dół
Już tylko w dół
Wciąż pamiętasz tamten czas
Dobry film uchodził z nas
Mieliśmy siebie tylko
w jego fale
Mijają dni a ty się z nimi zmieniasz
Dni mijają i w tym nie ma przywidzenia
I spełniając sny gdy nie ma w tym myślenia
Wychodzimy z
Na całych jeziorach ty
O wszystkich dnia porach ty
W marchewce i w naci ty
Od Mazur do Francji ty
Na co dzień
Od święta ty
I w leśnych zwierzętach ty
Na całych jeziorach ty
O wszystkich dnia porach ty
W marchewce I w naci ty
Od mazur do francji ty
Na co dzień od święta ty
I w leśnych zwierzętach
Na całych jeziorach ty
O wszystkich dnia porach ty
W marchewce i w naci ty
Od mazur do francji ty
Na co dzień od święta ty
I w leśnych zwierzętach
Na całych jeziorach ty
O wszystkich dnia porach ty
W marchewce i w naci ty
Od Mazur do Francji ty
Na co dzień
Od święta ty
I w leśnych zwierzętach ty
Na całych jeziorach ty
O wszystkich dnia porach ty
W marchewce i w naci ty
Od Mazur do Francji ty
Na co dzień od święta ty
I w leśnych zwierzętach ty
ma Cię gdzieś
Lecz podnieś głowę popatrz w niebo i powiedz że
Nie jest najgorzej nigdy nie poddawaj się
Znajdź w sobie siłę zaciśnij pięść i weź się w
Discuss these w.i Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In