Lyrics:
Ravensburgiem gaśnie rude słońce
Odprowadzone chmur leniwym kołem
Liczę na palcach niedospane noce
Wolny najmita z Volksrepublik Polen
Emigranckie tango
Po łbie
zapraszam do tańca kurwy
Dres do walca nie do trumny Good Life na palcach
Jako balu król zapraszam do tańca kurwy
Dres do walca nie do trumny Good Life na
Wspinam się po podłodze myśli
Na palcach
Ich twarze wstają naiwnie
Doganiają
Pozorne instrukcje słów bezdźwięcznych
Słyszę jak
Dotyk smak kaleczy
na palcach dłoni
Niby po co mi coś więcej niż oni
Tych prawdziwych liczę na palcach dłoni (jednej)
Niby po co mi coś więcej niż oni co
Zero stopni
Mieć samolot na dubrovnik
Szron na palcach stalagmity
Mieć piegów deszcz
Bo księżyc knuje w stronę słońca
Na źrenicach afganistan
Bo
Zero stopni
Mieć samolot na dubrovnik
Szron na palcach stalagmity
Mieć piegów deszcz
Bo księżyc knuje w stronę słońca
Na źrenicach afganistan
Bo
kryły tobie
Dziesięć orzechów
W swych palcach pstrych
A ślady na drodze
Odbiłam sunąc przez śnieg
Wrzucałam z lata owoce
Abyś ty za mną biegł
Dziś już
to jebane Sin City
Polidaktylia na palcach rąk tego nie radzę liczyć
Dziś znów piję przewracając kieliszki w świetle lampy
Zawartość procentowa wypierdoliła
zaczną grać
Ja wtedy z pierwszym taktem
Poproszę cię i raptem
Zaczniemy wirować
Wolniutko walcować
I kręcąc się kręcić
Na palcach na pięcie
Troszeczkę
niedźwiedź mocno śpi
Stary niedźwiedź mocno śpi
My się go boimy na palcach chodzimy
Jak się zbudzi to nas zje
Z poprzeplatanych strachów
I garści prostych
palcach
Przy kołysce chodzą
A ich słowa jak echo
Wkoło się rozchodzą
Biegnie światem nowina
Mamy mamy już Syna
Wznieśmy oczy do nieba
Podziękować nam
Pod osłoną masek i kłamstw,Skrywa żądną władzy swoją parszywą twarz.
Stary niedźwiedź mocno śpi,Stary niedźwiedź mocno śpi.My się go boimy, na palcach
to ślady włada na palcach
Nikt tu nie lata na pauzach. Ciśnienie spada na kablach
Wszystko jest spoko odkąd w kartach bankomatowych jest by pass
W sobotę P
lat
Z wdzięcznością budzę się rano co dnia
Miłością darzę wszystko co mam
Jest jedno silne tak pragnienie
By doskonałym zawsze być
Obracać w palcach
pijemy Coca Coli
Pierdolono Era Techno
Pierdolono Era Techno
Pierdolono Era Techno
Pierdolono Era Techno
To chuj że nie momy ringów na palcach
To chuj że
mogę psuć tego dnia
Nie mogę patrzeć przez okno czekać jak zgubię się w snach
Zanim utonie mój świat stoję na palcach i mam
Cichą nadzieję że zmienię na
włosy pajęcze w tafli kałuż siatka pęknięć
Skóra cienka kruchy lód
Krucha sucha blaszka czaszka
W palcach rdzawy pył
Listopad w otchłań
Milknąc będę swoją
Jedna wisielcza łza
Na rzęsie ciągle drga
Wiruje w oku na trzy pas
Na palcach płynie w takt
Ta zakręcona łza
Nie może ciągle spaść
I nieustannie
Oprócz wspomnień nie mamy nic
Miałam tańczyć wciąż tylko chodzę na palcach
Dotyk twoich rąk zmienił lato mi w zimę
Trzasną drzwi rozpłynę się
To ty
Tak jak w palcach tracę czucie
W rozumieniu tej rzeczywistości
Proszę prościej
Łopatologicznie powiedz
Nie karm słodko gorzkiej niepewności
palcach do twojego serca
Oczy pełne światła, pozbawione ciepła
Palą jak magma, kiedy na mnie zerkasz
Chcę twojej uwagi, czuję się jak żebrak
Proszę Cię o
jest
Pod ochroną je wozi Mercem
Na palcach podchodzę bo
Żeby nie brudzić rąk swych czystych
Marszczuk Miś
Nie przytula już swoich bliskich
I Ciągle
zaczną grać
Ja wtedy z pierwszym taktem
Poproszę cię i raptem
Zaczniemy wirować wolniutko walcować
I kręcąc się kręcić na palcach na pięcie
Troszeczkę
Kręci się karuzel płyną tony walca
Tłok i wrzawa przy tancbudzie
Lecz choć depczą już po palcach
Odbijany idą w tany Bielany
I wewte i w drugą stronę
Z
Discuss these palcach Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In