Lyrics:
Zawsze w maju się zaczyna odkąd to pamięta świat
Potem już człowieka trzyma nieraz ładnych parę lat
Może zdarzyć się w tym wątku koniec po tygodniach
Minęła godzina
Coś sie zaczyna
Robi się ciepło
Powiedz czy to piekło tak grzeje i
Życie
I znowu się zaczyna dzień pierwszy dzień drugi dzień
Trzeci dzień i znów bez chmur
Na niebie jasny wisi ptak jeden ptak drugi ptak
Trzeci ptak i
I znowu się zaczyna dzień pierwszy dzień drugi dzień
Trzeci dzień i znów bez chmur
Na niebie jasny wisi ptak jeden ptak drugi ptak
Trzeci ptak i
pracy Ty nierobie
Nadeszła w końcu ta złota godzina
Koniec roboty fajrant się zaczyna
Bo każdy niewolnik dobrze wie
Fajrant jest O K
Ledwo zacząłeś już
E, e eluwina
E, e eluwina, tak każdy dzień się mój zaczyna
E, e eluwina dla ojca, matki, córki, syna
E, e eluwina, aha eluwina aha eluwina, e, e,
pije
A kto nie umie pić ten bardzo krótko żyje bo
Z kobietami bywa tak i to jedyny fakt
Masz wielki dom i szmal tak się zaczyna gra
Nie sprzedaj duszy
kurwa słabszy
Nie przeklinaj
Następną kamere mam pier rozwalić
Już zaczyna
Tak kurwa z tobą trzeba robić
Tak kurwa
Tak kurwa
Już zaczyna
Tak kurwa z
Coś się kończy coś zaczyna
Coś się kończy coś zaczyna
Coś się kończy coś zaczyna
Coś się kończy coś zaczyna
Musisz być czujny bo nie chcę być już
Coś się kończy coś zaczyna
Coś się kończy coś zaczyna
Coś się kończy coś zaczyna
Coś się kończy coś zaczyna
Musisz być czujny bo nie chcę być już
kończy i zaczyna
Gdańsk Sopot Gdynia
Jesień to płaszcze to wrzesień
Spacery po żółtym lesie
I znowu zaczyna się Sajgon tak byś pamiętał że życie to bagno
I znowu problemy zaczną ci przypominać że znowu się wszystko zaczyna
I znowu w sobie
Przerażona, biegnie przed siebie
Przed prześladowcą ucieka
Chciała tylko trochę dorobić
Nie wiedziała, co za to ją czeka
Znów wokoło śnieżyć zaczyna
Niektórzy żyją nawet 90 lat
Ale przeżyli tylko kilka minut reszta to rutyna
Gdy gwiazdy świecą kładą się spać
Od ciepłej herbaty dzień się zaczyna
marzy
Nie jest ważne co się smaży
Wazne czym się to zapije
Sezon wreszcie się zaczyna
Cała polska robi grila
Grill na działkach
Grill z rodziną
Beer z
marzy
Nie jest ważne co się smaży
Wazne czym się to zapije
Sezon wreszcie się zaczyna
Cała polska robi grila
Grill na działkach
Grill z rodziną
Beer z
to dumnie brzmi
Non Possumus nigdy herezji
Non Possumus słowa znaczące te
Kościół zaczyna stawać herezją się
Nie będę słuchał nowych tendencji
Ekumenizmu
wisi obraz
W nim widzę swoją twarz
Zaczyna do mnie mówić
Uważaj kogo znasz
Na ścianie wisi obraz
W nim widzę swoją twarz
Zaczyna do mnie mówić
Uważaj
Gruby kocioł w mieście się zaczyna
No to hardcore i finał
To firma z Krakowa nie zjebana drużyna
Kto pierdoli hiphopolo niech się z nami trzyma
Tu mój Wrocław się zaczyna
Jak ze snu jest każda chwila
Ogród stu spełnionych życzeń
Partynice Partynice
Partynice Partynice
Kapelusze w pełnym
Wspólnych spraw mieliśmy wiele
Dziś ta nitka się urywa coś się kończy a coś się zaczyna
Gdzieś tam na ławce zostało serce które wyryłeś Jolce czy Elce
Jakiś
owinięte pnie
Rabarbarowe smutne pnie
Majowe pogody, majowe ogrody
Majowej przygody zaczyna się czas
Majowe zaloty, majowe pieszczoty
Majowych kłopotów znów
Zaczyna się lęk gdy przychodzi śmierć
Wysusza nas przezroczystość nadchodzi czas aby zniknąć
Oddaj się do posiadania zostań monetą dla drania
Moralność
wszystko się zaczyna
Letni pada tu deszcz gorąca wpada dziewczyna
Ona zapomina ex a on zamawia jej drina
Słońce plaża Gdynia piękny to klimat
Początek
Discuss these zaczyna Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In