Lyrics:
wciąż
Jeszcze więcej i mocniej w tlen
Więc kolejkę mi lej
Lubię zabawić się
Dalej śmiało bez zbędnych gier
Tak jak lubisz jak chcesz
Życie zaczyna się
Za dużo wina a potem się zaczyna
Za dużo wina a potem się zaczyna
Zmysłów lawina pobudza ciała dwa
Twoje spojrzenie koszulę mą rozpina
Słodka
Coś się kończy coś zaczyna jebać Disa skurwysyna
Topór kurwa topór kurwa
Coś się kończy coś zaczyna jebać Disa skurwysyna
Topór kurwa topór kurwa
już się wieczór zaczyna
O już księżyc wyciąga ręce
Najlepsze te małe kina
W rozterce i udręce
O już się wieczór zaczyna
O już księżyc wyciąga ręce
Mam swój kres, on się kończy
Gdzieś zaczyna, a żem zbłądził
Bolą piąstki, bolą kostki
Głowa padła, obowiązki
Skacze z nami bezlitosny
Skaczą z nami z
A a ah
Z głośników leci muzyka (muzyka)
Za oknem zaczyna świtać (świtać)
Atmosfera nadal rozgrzana (rozgrzana)
Bawimy się tu do rana (do rana)
Z
me kochane zdecydujcie się
Dzisiaj szalona noc złotej pokusy moc
Coś chyba się zaczyna a obok ta dziewczyna
Ciałem swym kusi mnie mówią że jak sen
Nic
deszcz
Krople deszczu spadają z prędkością bicia serca
Zdarzenie rzeczywistości chwilowy brak powietrza
Czuje zacisk na szyi zaczyna robić się chłodno
serce masz
Hej dziewczyno hej dziewczyno moja miła
Dzisiaj właśnie nasza miłość się zaczyna
Wszystko czego jeszcze pragniesz
Oczekujesz oddam Ci
upartego
Uwierz lub nie zrobię co zechcę
Możesz mnie nie znać lecz ja wiem kim jestem
I nie zatrzymasz tego co się zaczyna
Bo zrobię co chcę uwierz lub nie
Już dziś zabraknie wina zabawa się zaczyna
Już dziś się dobrze czuję
500 plus imprezę sponsoruje
Słuchaj kochanie zabrakło wina
Sprawmy znów Sobie
Szczęście zaczyna się od uśmiechu
Szczęście zaczyna się od uśmiechu
Szczęście zaczyna się od uśmiechu
Szczęście zaczyna się od uśmiechu
Szczęście zaczyna się
je je je je
Na „fejsie" dałeś znak że robisz wielki jump
Sąsiedzi modlą się więc nie będzie źle
Domówka się zaczyna szykuje się zadyma
Domówka się
Wciąż w pamięci masz obraz dni minionych
Szampana łyk i kropla wina
Gorący rytm bal się zaczyna
Ogniska blask i zapach drzewa
Gitara gra i wódka śpiewa
pije
A kto nie umie pić ten bardzo krótko żyje bo
Z kobietami bywa tak i to jedyny fakt
Masz wielki dom i szmal tak się zaczyna gra
Nie sprzedaj duszy
Bo ta dziewczyna jest jak kieliszek wina
Kręci się w głowie gdy taniec swój zaczyna
Z nią można konie kraść i lecieć tango
Ta panna usta ma słodkie jak
Wenże se lubje
Wenże se lubje
Kiedy patrzam na niego tylko jego chce
Wenże se lubje
Weżne se lubje
Kiedy ni ma wenża to zaczyna być źle
Wenże se
świat zaczyna się wieczność
Chodź ze mną tam wzbij się ponad piekło
Gdzie kończy się świat gdzie kwiaty nie więdną
Chodź ze mną tam i zostaw codzienność
to jest ta chwila
Głośniej muzyka impreza się zaczyna
Podnieśmy ręce i klaszczmy w dłonie
Bo zaraz tutaj nie będzie tak spokojnie
To jest ten moment to jest
nie wierze
I zaczyna się zabawa
Mówisz pacierz „Ojcze nasz"
Gęsia skórka trudna sprawa
To już liczysz na swój los
Szklany daszek zimny łokieć piękna
Kiedyś zbuduję ci dom tak jak Bitamina
Uh, B3, tak jak witamina
Gdy nadejdą złe dni, wierz mi, nie wygrywam
Bo oboje przegrywamy, kiedy się zaczyna
Yo
To jest kawałek dla wszystkich kulturystów
Dobrych kulturystów
To jest KFD madefaka
Prawdziwy West Coast
Yo
Bra bra bra
K F D zaczyna rozwój
wszystko się zaczyna
Letni pada tu deszcz gorąca wpada dziewczyna
Ona zapomina ex a on zamawia jej drina
Słońce plaża Gdynia piękny to klimat
Początek
Island Studio, Cypisolo
Jebać Putina, wojna się zaczyna
Jebać Putina rosyjskie ścierwo
Jebać do bólu niech liże berło
Jebać za wojnę na
Discuss these zaczyna Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In