Lyrics:
Robię sobie cashback
Znowu mam flashback
Strzelam w was jak Mauser
Green trouser nieźle
Idę z big size'm niezły bajzel
Sennheiser idę na rajzę
widać na murach
Żaden człowiek nie jest sam
Ustrzyki to stolica Bieszczad jest
Ustrzyki niech nam żyje W R B
Ustrzyki to stolica Bieszczad jest
Ustrzyki
Robaki miedziaki złamany scyzoryk
Motyle na szpilkach i ważki potwory
Cukrowa wata i płynu lugola łyk
Marzę o BMXie pedałując Wigry 3
Złośliwi
Nowi władcy świata nie mają korony
Nowych władców świata nie naznaczył nikt
Nowi władcy świata nie siedzą na tronach
Nie widzą ich tłumy nie wiesz o
Jeszcze raz jeszcze dwa zajdą od tyłu mnie gdy
Nakręcę sprężynę do granic i opadnę z sił
Projekcje i wizje wypluję przed siebie na bruk
Utoczę z nich
U u u u
Wyglądam zza firanki czują że przyjdziesz do mnie
Na parapecie para petów grają w dwa ognie
W pokoju bez dywanu bez wojny i bez białych flag
każdy pali co na stanie
Przybyli chuligani bo są najarani
Przybyły głowy tęgie każda jara prawie pęknie
Przybyli prości ludzie których szanuję
Więc
Powtarzasz mi że kusi cię seks
Narkotyk który jest w nas
Ulotny tak jak wdzięk błyskotek
Kryjący imię i twarz
I jesteś tu szalona do łez
Lecz z
rozkaże
Bym Cię stracić miał
Z uśmiechem i na pełnym gazie
Z szarfą w tatuaże
Dumnie stał
Wywracasz do góry nogami
Świat by zmieniać jak oceniam
Ostry ból
wodzie)
Twoje ręce to mój ląd
Twoje ręce to mój ląd (wiem nie utonę)
Twoje ręce to mój brzeg (i obiecany dom)
Jedno miejsce wolne wciąż (zaczeka na mnie)
we śnie myśli których boję się
Rozrywają mnie na pół
Spadam głową w dół
Ja wiem że są daleko gdzieś
Ci ludzie co wołają mnie
Bo dla nich będę taki sam
dårlige kamper
Å herregud, forskjellen e'kke stor
Mellom konger og narrer
Ingen vet ...
Hvem er ikke sprø
Hvem vil ikke dø
Som Harry
Nå fins ikke Harrymann
teus passos
Via dolorosa
Nunca mais tem fim
Partiste pra não voltar
A ouvir os teus sonhos
Nas noites de verão
No descuido do olhar
Para o céu
estremecem
Na boa de te beijar
Fico sentado no quarto
Nesta cama de pensão
Ausente, despido, farto
Cansado dessas mulheres
Que ouvem sem me escutar
Que me
Que amor não me engana
Com a sua brandura
Se de antiga chama
Mal vive a amargura
Duma mancha negra
Duma pedra fria
Que amor não se entrega
Na noite
to waste
No time to cry
I no go fit kill myself
Nobody follow me come dis world
dey no dey when I dey struggle oh
Na Only God know the tings my eyes don see
tak jak nigdy nikt
Nasłuchuje węszy gdzie życiodajny płyn
Gdzie krople dwie rodzi się młyn
Tylko czekać aż się w nas odrodzi krew
Sztandary znów
Bring jou hande hier
Die vrae op jou arms is diep genoeg
Om in jou hart te sien dat jy's alleen
Op soek na rede vir jou bestaan
Jou gewete los jou in
fortaleza o abrigo que procuro
Eu me escondo nas Tuas asas
Eu descanso em Ti
Me entrego a Ti
Amado meu...
também entrar na casa
a alegria nunca mais vai embora
porque com Ele em nossa vida
vivo cantando toda hora
Iê, iê, iê quem é criança roda e pula de uma
CLAME
Quanto tempo já passou
Quanta coisa já mudou
E você ainda sofre
Com as lembranças do passado
Passa o dia a sorrir, mas na hora de dormir
Só
AO SOM DA VOZ DE DEUS
Os traumas do passado doem na alma
Mas ainda bem que meu espírito ainda está forte
Manassés é esquecimento
Efraim,
VENHA SOBRE MIM
Vem, Senhor Jesus
Vem, Senhor Jesus
Vem, Senhor Jesus
Vem, Senhor Jesus
Entra na minha vida
Cura minhas feridas
E faz um milagre
grandes, o menor
Todo dia o último a sentar a mesa, anda sempre só
Talvez exista um Saul em sua vida querendo lhe derrubar
Mas os projetos do Senhor na sua
Discuss these na Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In