Lyrics:
Mwen renmen ou
Mwen renmen ou
E mwen son mesye marye
M pa vle kontinye kache w' sa
Koz ou pa merite sa
Mwen renmen w' tou
Mwen renmen w' tou
M te
Yeah
Rah 3shna 7kayat
7fina moleyaat
W bla chi storyat
F wdni liziyat
Tanfkr f my dreams
Penguin taygol mafiyash
M i who
I'm ilbiss
Dakhl l7rb
Fuck l
nikt jeszcze ode mnie kurwa niczego nie chciał
Niestety już nie jest tak
I mam dziury w głowie
Za to widzę szerzej świat - Sauron
Czemu wciąż nawijam w
śmierdzi jak pieron
Sam grajom disco polo abo tyn metal
Basy huczom gośniej niż aeroplan
Cało ta muzyka to je groch z kapustom
Ja jo wiym kaj w piwnicy
Znów zamykam oczy myślę co jest za mną
Jak wiele razy swa głupotą wjebałem się w bagno
I widzę ile ludzi łudzi ze się zmienię
Albo chociaż spełnię
W sercu czuję chłód i nie przez temperaturę powietrza
Brak słów samotność depcze mi po piętach
Krew zamarznięta w żyłach przestała już krążyć
Tyle
Robię to z rozzzpędu
Masz tu rapu kompendium
Wybucha samochód pułapka jak w Iraku
Mam dla ciebie bad news
Płyta miała być w maju o raju płyta będzie
Wsiadam w mercedes no i nie patrzę za siebie nie
Wsiadam w mercedes no i zjadam te podziemie je
Wsiadam w mercedes no i z ziomkiem kupuje merce
Ych Bondié pou kwè, chimen lanmou posib
Pas janmen pèd la fwa, menm lè sa difisil
Lapriyé èsansièl, pou'w pé fè mèrvey
Suwtou pa oublié,
Jestem nie zniknę na przekór wszystkim tym
Co pragną mej klęski pluję im prosto w ryj
Robię dalej swoje spędzamy z powiek sny
Gdy jesteś razem ze mną
kiedy poukładam klocki uczuć w jeden sens istnienia
Nie ma przemian coś mi doskwiera
Te bóle serca nutami traktowane no a między nami
Nad głową klęska
Tengo el cora negro mate
Fuiste tú quien lo pintaste
Pero igual yo volvería
A comerte aunque me maten
Ti Doudouuuu
Ou kenbe bon sens mwen w'pran sa
I pulled up w stick
Ya dig
I pulled up w brick
Ya dig
Dis bitch suckin dick
Ya dig
I don’t give no fuck
I pulled up w stick
Ya dig
I pulled up w
Bo Ty jesteś królem nocy
W nocy dobrze czujesz się
W nocy nikt Cię nie zaskoczy
W nocy gubi się Twój cień
Bo Ty jesteś królem nocy
W nocy dobrze
W życiu wierze w jedną szanse już długo
I na pewno zrobiłbym to samo gdybym dostał drugą
Za swoimi w ogień pewnie poszedłbym w tą stronę
Nawet jeśli
chcę
Zostaje tylko rozmowa jeszcze
We śnie przychodzą tu we śnie;
Z pretensją w głosie z wymaganiem
Proszą o jasne wyjaśnianie
Ci co wyleczyć chcą dziś
Jestem w twoim mieście
Jestem na twojej ulicy
Nocą budzę cię
Dobrze wiesz co tu się liczy
W worków szeleście
W całęj twojej okolicy
Przekaż
To nie gra studyjna ale gra wstępna
To jest jasne dźwięk w żywych mhz
Mała nie bądź już taka niedostępna
Pozwól mu w końcu dojść do sedna
Ci panowie
to słońce
Dzieciaki szaleją bo nastały te gorące
Dni my to mamy we krwi
Natura pogoda woda pozytywy daje mi
EPS w mieście EPa jak świry na tabletach
E tam
Budzę się rano w Niebiańskim Raju
Choć niektórym kończy już się tutaj film
W kącie stoi anioł z harmonią i
Dwa mochery co się na wzajem modlą
Co tu
Raz raz
Trochę się wstydzę no ale chciałem powiedzieć że
Mam cię i nie wypuszczę ze 4 minuty
Człowiek przez tą muzykę możesz wejść w moje buty
Skabalanga impreza i piwo
Goście choć najebani bawią się żywo
Piwo z kufli się wylewa
Cała sala głośno śpiewa
Oh oh oh skabalanga w barze (w barze)
O świcie i o zmroku
O świcie i o zmroku
W południe w nocy o świcie
W Skarżysku i w Sanoku
W Skarżysku i w Sanoku
Ty mnie pokochaj nad życie
W
Nie wiem gdzie położę głowę wieczorem
Wciąż w podróży wciąż przed nowym wyborem
Mogę los dał mi przywilej łap chwile
Ok łapię biorę oddech wiem że
Discuss these w.s Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In