Lyrics:
szósty zmysł, ja to znam
To od tych słów zaczyna się nasz wspólny bal
Czy możesz mieć o to żal
Ten jeden moment, jak długo trwa
Czy mogłabyś mówić tak ho
naście
Z przodu się cyfra na inną zamienia
Dziś nowe życie już się zaczyna
Taki to życia bieg
I tego nie zmienisz nie
Kiedy dziś obudziłem się
Zdałem
Każdego dnia mijamy się
Dlaczego znów odwracasz wzrok
Jest trudno porozmawiać wiem
Bez dodatków kropka com
Ty mówisz takie czasy
Ja że zaczyna się
By
marzenia spełniał Twe
Disco się zaczyna
Dzisiaj w me ramiona wpadnie dziewczyna
Disco tego potrzebuję
Widzę Cię aniołku dla Ciebie dziś zwariuję
Disco się
Piję herbatę
Jem chleb
Potem otwieram okno
Zaciągam do płuc mroźne Powietrze
Tak się zaczyna dzień
Znikąd żadnych znaków
Nic nie przepowiada
Odtworzymy z taśmy, spoza studia, uwaga
Czas zaczyna szybciej
Przypominamy, pocztówka, której państwo teraz słuchają zawiera dziesięć wstępów do popularnych
Histamina (eeh)
Znów bój się zaczyna
Histamina (eeh)
Wybija i dobija
Histamina (eeh)
Męczy i dręczy
Histamina
Przeklęta jelit wina
Na moim talerzu,
Zaczyna się kolejny cykl
Cafe
Cafe Santana
Cafe Santana Działki Leśne
Pamiętasz szyld pamiętasz wejście
My chcemy bawić się
I krzyczeć PKP
Nosek zaczyna ćpać
A oczy nie chcą spać
Krzyczymy PKP
Skaczemy hop hop
I tak przez cały rok
Lecimy jak ptok
Lecimy
wiecie o czym śnię gdy wracam do swych spraw
Serce zaczyna bić Jestem znów w domu który pamiętam
Uchylone drzwi wszystko tu jest poezją pożegnań
Tu
Gdy zmęczone dłonie drżą krew smakuje niczym stal
Wiedz że siła zaczyna się tam gdzie kończy strach
Słony pot zalewa oczy a twój wróg nie czysto gra
prognozy
W domu nic mi nie grozi
A okno kampanię rozpoczyna
Za oknem wiosna się zaczyna
Trawa zielona wabią cię kwiaty
Czy to wszystko naprawdę masz za nic
prognozy
W domu nic mi nie grozi
A okno kampanię rozpoczyna
Za oknem wiosna się zaczyna
Trawa zielona wabią cię kwiaty
Czy to wszystko naprawdę masz za nic
Już wakacje się kończą
I znowu szkoła ta
Zapuka do drzwi
Wiem nie chcesz tam iść
Już jest plecak kupiony
I piórnik też
Wszystko znów zaczyna się
Mamo
A nam właśnie dzisiaj się zaczyna śnić
Pierwsza miłość miłość największa
Ta dla której całe życie warto żyć
Pocałunek to nagroda
Kocham zapach twoich
co powoduje zamet
Wracasz do mnie zawsze, gdy zaczyna padac
Posrod zimnych kropli ty jestes jak lawa
Juz mnie nie opuscisz i to bylo jasne
Bo sa
Piękna twarz jak z obrazka
To jak zwykle zaczyna się tak
Możesz wiać lub nie patrzeć
Jednak czujesz że tchu wciąż ci brak
Szybszy rytm serca bicia
Wiosną gdy słońce świeci już mocniej
Zaczyna się
Czas na podboje samotnych zimnych serc
Wtedy wyciągam swego harleya odpalam go
Ruszam przed siebie
seta
Skacze cała już parafia
Gdy cię bas w podłogę wgniata
Szczena po sam dół opada
Panna sama ej przesada
Się zaczyna maskarada
U mnie przecież wolna
wiem czego chcę
Bo to się zwykle tak zaczyna (tak tak tak)
Sam nie wiesz nawet jak i gdzie (jak i gdzie)
Po prostu wzięła cię dziewczyna (i)
I zaraz
Tej barykady zrozum to że nie da się przejśćnie da się przejść nie da się przejść
Stara szkoła nowa szkoła zaczyna się gra zaczyna się gra zaczyna się
przodu nie oglądaj się za siebie
Czuję siłę czuję moc
Gdy kończy się dzień a zaczyna się noc
Przeszłość nie istnieje choć dzisiaj ma znaczenie
To patrz do
się zaczyna
Kochana nalej mi jeszcze buchnę faję
Wiara hula na parkiecie muza ostro daje
A dziewczyny podskakują machają cyckami
Chłopy dla nich się
Cokolwiek prawdziwie się zaczyna nigdy się nie kończy
Discuss these zaczyna Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In