Lyrics:
zasada walona jest tylko czysta
Druga zasada nie gadaj lej do pyska
Bo to jest dynks club pierdolony dynks club
To jest dynks club skurwysynu dynks club
Pić to trzeba umieć to moja zasada
Chociaż czasem zdarza mi się puścić zbrodniaka
Pas za pas ząb za ząb królestwo za linijkę
Progres wciąż najebka za
znajdziesz wyjscie
Uwierz w siebie cwicz a sukces sam przyjdzie sie nie
Poddawaj jedna zasada tu trening czyni mistrza prawda to przyznana
Nigdy nie jest tak
Pork dostosowany to stosowany mój styl
Dopasowany do życia bo trzeba żyć w nim
Zasada numer jeden być tym za kogo się uważasz
Pork dostosowany
to zasada numer 1 o tak
Żeby przeżyć musisz walczyć wiesz
Jeśli nie masz ikry pozostajesz zerem
Rób co musisz daj to innym robić też
Bo szacunek to zasada
upadnę stanę z podniesionym czołem
Życie nauczyło mnie taka jest zasada
Że ważne ile razy wstajesz nie ile upadasz
Kiedy upadnę zawsze sie podniosę Ziomek
miłości czar
Wyzwoli nasze Ciała
Rozkosz kochania
Przeniknie w nas
Tam tylko Ty i Ja
Zasada przyciągania
Która zniewala
Porywa nas
A tam miłości czar
B U K A R plus A plus H yo
Choć mam bałagan metryki to układam swe nawyki
Pomaga mi w tym zasada że to ja władam
I tym co posiadam w DNA i na HDD
Po pierwsze szacunek po drugie zasada
Po trzecie lojalność miłość nadzieja I wiara
Po pierwsze zaufanie po drugie szczere słowa
Po trzecie ulica
Hej laseczko wiem że tańczysz
Ale ja umiem tylko danse macabre
Ty szukasz chłopaka
Oni są na dragach
Standardowo wyjebana jest zasada
Prawda w Pradę
miłości czar
Wyzwoli nasze Ciała
Rozkosz kochania
Przeniknie w nas
Tam tylko Ty i Ja
Zasada przyciągania
Która zniewala
Porywa nas
A tam miłości czar
chorągiewy
Was tu nie ma wszystko na sprzedaż
U was… Wszystko na sprzedaż
Oczy bez twarzy, kasa, kurewska rasa
Zasada jest taka, że ścierwo nie ma tu zasad
Zasada pierwsza mów tylko prawdę w wierszach
Lepsza szczera mała publika niż nieszczera szersza
Druga zasada zapomnij o układach
Jeśli oni wypadną z
taka moda
To nie oda do młodości mości panie tu elita
To zasada trzech jedności kości łamie gości wita i tak
Czas goni nas co zrobisz powiedz
Czy
chrzest
Ale przecież wiesz że w boksie
Sens prawdziwy jest
Niby to zasada prosta
Ale myśl głęboka w sumie
W mordę dać i w mordę dostać
Każdy głupi umie
Bez pytań nie ma problemów
To pierwsza zasada przetrwania
Zasada druga to obojętność
We wszystkich możliwych odmianach
Tłum się kłębi tłum faluje
który znów robi bajzel
Ty też go rób jeśli dostaniesz szanse
Nadal Brygada włada słów arsenałem
Wciąż główna zasada to rób rap z morałem
Nadal kiedy
crew mój dom moja rada trzymać się swoich to pierwsza zasada
To z południowego-zachodu brygada wrocław dolny śląsk tu fatum gada
Tu moje crew mój dom
Bez pytań nie ma problemów
To pierwsza zasada przetrwania
Zasada druga to obojętność
We wszystkich możliwych odmianach
Tłum się kłębi tłum faluje
Okruchy dla biednych
Chleb dla bogatych
Oto zasada rządząca światem
Rachunek jest prosty
I zawsze się zgadza
To co ty wkładasz
Wyjmuje władza
Okruchy dla
zasada ma
Więcej gazu - póki jeszcze młodość trwa
Kto dziad - ten świat już widzi w grobie
Kto zuch - za dwóch używa sobie
Więc, bracie, więcej gazu
Szkoda
włączam awaryjne
Wychodzę i
Jest jedna zasada w tej grze i nie znam innej
Nie dogadamy się jeżeli jej nie przyjmiesz
Nie znajdziesz wielu zaufanych ludzi
za mną jak liczę właśnie
I liczę że wyjaśnię coś nim mi światło zgaśnie
Uwierz w siebie jedna prosta zasada
Tylko triumf, inna opcja odpada
Się nie
zasada pierwsza
Koleżka siada słucha pana i nie wierzga
Zasada druga wjeżdża panicz z flowem
Dziś nie masz szczęścia. Wiesz jak to ja pierdolę
Trzecia
Discuss these zasada Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In