Lyrics:
Bo ta dziewczyna ta szalona
Ma charakter diablicy a buzię anioła
Ciągle się nią zachwycam
Jedna dziewczyna a dwa oblicza
Bo ta dziewczyna ta szalona
w oddali się mienią
Zachwycam się niepogodą
Największą niewygodą
Niespodziewaną przeszkodą
Jak najlepszą życiową przygodą
Zachwycam się
Piękno
Gdy ją widzę na ulicach zachwycam się i oglądam
Pięknie wygląda czerwona honda i polska blonda
Ach ta flaga na lusterku kochanie a ja całą Ameryke
kapanie,
Z ziemi pożądanie.
Zachwycam się i tonę,
Oddycham i za chwilę nie.
Anioły nad mym domem
Znów zaglądają, czy już śpię.
Zachwycam się i tonę.
Zodiak
wileńskie ulice
Bronią młodości mej ślad
Tyle na ziemi jest pięknych miast
Ile na niebie gwiazd
Lecz się najbardziej wami zachwycam
Stare wileńskie ulice
Tu
oddałem
Moja piękna wiolu
Nie bądz tajemnicza
Moja piękna wiolu
Tobą się zachwycam
Dziś do szczęście ciebie mi brak
Czy to mało zastanów się sama
Więc
Patrzę w niebo pełne rozświetlonych gwiazd
Wokół cisza tylko szepty fal
W głowie miło szumi delikatny rausz
Ja się zachwycam Twoją dłonią
Mówisz mi
kiedy pieprzę trzy po trzy
A kiedy mówię mądrze
Czego nie lubię a czym się zachwycam
Że hałas jest we mnie a wkurza mnie cisza
Niedługo zobaczysz ile dla
zachwycam się i szczycę
Bardziej od pragnień swych pragnę Cię
Oddaje Tobie każdą myśl mój Królu
Poświęcam wszystko Tobie gdyż
Zhańbiony grzechem mym doznałeś
się
Zadziwiam się
Napełniam się
Budzę się
Usypiam się
Utulam się
Rozpływam się
Oddaję się
Unoszę się
Zachwycam się
Wzruszam się
Rodzę się
Odkrywam się
Będziemy się kochać,
Płakać i śmiać,
Razem zwiedzimy świat,
Cicho zachwycam się
Choć jeszcze nie pora,
Choć jeszcze nie znam cię
To kocham
Poczekam na
onieśmielasz mnie nie umiem nic powiedzieć powiedzieć przy Tobie
Choć serce więcej chce widuję Cię ukradkiem i zachwycam się
Potrafię się przemienić w miejski
pan tego
Że jak nikim tak się panem zachwycam"
Ale Księżyc piękny książę złotolicy
Swój ideał znalazł w Białej Mgławicy
A tragedia w tem cała
Że miał
Nie liczę dni bo każdy z nich spędzony z Tobą bezcenny jest
Zachwycam się choć znam od lat ten uśmiech w oczach Twych
Codziennie rano gdy jeszcze
Tak lubię sobie śpiewać a pięknie śpiewam ja
Szczególnie zaś zachwycam gdy śpiewam „trallala"
I trudno mi zrozumieć głęboki pieśni sens
Gdy męczy się
jego majkrofon
Mój aksamitny głos
Dla kobiet to olbrzymi wstrząs
Wierze im sam się zachwycam nim
Scena trzyma mnie jak klej
Nikt mnie już nie zdejmie z
Bielańskie piaski tutaj rzucono klątwę
Ciemne chmury gdzie nie spojrzysz nad wieżowcem
I tak co dzień zachwycam się tym urokiem
21 lat nadal stoję pod blokiem
ogóle nie cieszy
Z rzeczy których nie lubie nie lubię się śpieszyć
Wole zapalić dżointa popić czerwonym winem
Częstuje cię buchem a nie zachwycam rymem
tęczy taki jestem zacofany
Nie zachwycam się gejami nie jesteśmy tacy sami
Tacy ludzie zawsze byli tacy są niech będą sobie
Ale żadna mniejszość nie
celownika
Lansem się nie zachwycam po swojemu wciąż pewnie
Choć życie nie łatwe to na pewno go nie przeklnę
Bo mogłoby być gorzej no i jeszcze dołożę
A Ty
mała jak twój śmiech
I mimo że miałem dzisiaj kiepski dzień
Ty mi przywróciłaś nastrój jak najlepszy jazz
Jak dobrze że jesteś
Zachwycam się naturalnym
Kolektyw myśli przelewam atramentem
Na kartkę w którą wkładam całe serce
Chcę tchnąć w nią życie słowa obdarzyć tętnem
Zachwycam się tym jak kobiecym pięknem
wstaniesz
Ja w tym rapie jestem jak kapitan
Liczysz pancze w złocie no to mam kapitał kocie
Ja zachwycam wale pancza na ryja
Stare proce to włączają zamiast
ćwiczę
A gęba wciąż azjatycka
Zachwycam się Gombrowiczem
A piszę jak Konopnicka
Chopin zgryzota i grusza
Nudzę się strasznie i ziewam
Dawno już to mnie
Discuss these zachwycam Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In