Search results for 'piwka'

rzekł „Dwa piki"
A ochmistrz w „telewizor" wlał nie byle jakie siki

Cztery piwka na stół w popielniczkę pet
Jakąś Damę roześmianą Król przytuli wnet

rzekł Dwa piki
A ochmistrz w telewizor wlał
Nie byle jakie siki

Cztery piwka na stół w popielniczkę pet
Jakąś damę roześmianą król przytuli wnet
Gdzieś

rzekł „Dwa piki"
A ochmistrz w telewizor wlał
Nie byle jakie siki

Cztery piwka na stół w popielniczkę pet
Jakąś damę roześmianą król przytuli wnet
Gdzieś

rzekł Dwa piki
A ochmistrz w telewizor wlał
Nie byle jakie siki

Cztery piwka na stół w popielniczkę pet
Jakąś Damę roześmianą Król przytuli wnet
Gdzieś

nie pić piwka
Palę trawkę żeby nie pić piwka joł

A po moich śladach jak idziesz to ci opowiem
To co w głowie noszę co dzień wolę mieć na sobie
A po

bliznim pomoc nieść"

Ech ty dziwka moja dziwka
Ech ty dzika bestio ty
Nawarzyłaś ty mnie piwka
Ja cię chyba no wiesz y

W tej kawiarni chyba szósty wieczór

Sąsiadka pomaga

Nie da Ci tego Ojciec nie da Ci tego Matka
Co może dać Ci dzisiaj Twa bliska Sąsiadka
Nie da Ci tego żona nie da kufelek piwka
Co może dać

bliznim pomoc nieść"

Ech ty dziwka moja dziwka
Ech ty dzika bestio ty
Nawarzyłaś ty mnie piwka
Ja cię chyba no wiesz y

W tej kawiarni chyba szósty wieczór

skuma Cię
Luźne gacie, jak coś Ci leży to mów
Mały brzuch, luźny ciuch, łyk piwka, papierosa buch
I tak znów
Łyk piwka, łyk piwka, łyk piwka
Chwilka,

Panie starszy piwka dwa
Za te piwka płace ja

Opowiem ci mój kolego
Coś od serca specjalnego
Dodam jeszcze o mym bracie
Parzygnacie
Jak na tirach się

sąsiadka pomaga

Nie da Ci tego ojciec nie da Ci tego matka
Co może dać Ci dzisiaj Twa bliska sąsiadka
Nie da Ci tego żona nie da kufelek piwka
Co może dać

rzekł Dwa piki
A ochmistrz w telewizor wlał
Nie byle jakie siki

Cztery piwka na stół w popielniczkę pet
Jakąś damę roześmianą król przytuli wnet
Gdzieś

Polewamy się browarem
Januszem jestem ja
A Ty weź skocz pod nocny
Później mordki tu umoczym
Wódka schłodzona no to cyk
Hej wypijemy wszyćkie piwka aż do dna

Żonka w domu czeka nie naciągaj mnie
Pozna już z daleka że urżnąłem się
Kiedyś oczywista będzie mała czysta
Dziś kufelek piwka starczy nam

Chodź na

Piwo piwko picie
Kto nie poczuł chmielu w płynie ten przegrał życie
La la
Piwo piwka piwerki
Lekarstwo bez recepty uzdrawia nerki

Wódka zniszczy cię

mi po pysku
Mam ja grilla
Znowu pełno w szkle
A maj słońcem znów rozbłysnął
Jeszcze browarów pare
I zacznę drzeć koparę
Mam haj
Piany z piwka dotknął

uprawiał seks z moją eks

Moja była to dziwka
Każdy tutaj zbyt dobrze ją zna
Postaw jej ze dwa piwka
Dowiesz się, co pod spodem dziś ma
Kobieta zła
Kobieta

rzekł „dwa piki"
A ochmistrz w „telewizor" wlał
Nie byle jakie siki
Cztery piwka na stół w popielniczkę pet
Jakąś damę roześmianą król przytuli wnet

przed klubem stoi moje BMW

Wszystkie panny moje za browarem stoję
Jak nie będzie piwka się wysypie dyska

Bez piwa Sandra nie zdejmie skafandra
Bez piwa

See the baby bop, bop

Bąbelki, szampan i kubki (pow)
Kryją się typy, są ze mną dupki (grr, pow, pow)
Nie piję piwka, nie piję wódki (ble)
Fagata

Piwka utoczyć

Ale ona nie dała
Bo matuli się bała
I w piwnicy tam przy świcy
Piwka utoczyć

Prosił ci ją w raju w niebie
Żeby dała tu co z siebie
W raju

razy 666, że stąd zejdę
Cwele zdechły osa thirdeye
Wrzucam na osiedlę by
Ziomale kupiły kratkę piwka
Sztuce oddam się jak dziwka
Ziomale kupiły kratkę

Dzień był spokojny noc była dziwna
Wszystko byłoby tu spoko gdyby nie te piwka
Wódki litry kurwa język mi się plącze
Ty znasz ten stan tak się kurwa

Wstałem nagle w środku nocy
Do lodówki niedaleko
Chciałem sobie piwka popić
A tu zamiast piwka mleko
Ja nie jestem abstynentem
Palić też przestanę