Lyrics:
Nie mogę spać w nocy patrze czy mi odpisujesz Nie ważne czy mi pomożesz i tak ze mnie jest dureń Nie mów ze mnie kochasz jebać twe puste słowa Jest
odpisujesz Co się dzieje Jak się czujesz Na rękach zrobiłaś znak Że coś jest nie tak Szkoda Że sam siebie ledwo co znam I tak bardzo żałuję Że to tobie nie
a barista poprawia, że Venti (ej) Właśnie tak mnie wkurwia, kiedy nie odbierasz Tak mnie irytuje, gdy nie odpisujesz (ej, hej, hej) Sobie wymyśliłaś chyba,
Venti Właśnie tak mnie wkurwia, kiedy nie odbierasz Tak mnie irytuje, gdy nie odpisujesz Sobie wymyśliłaś chyba, że to melanż Że siedzę z kolegami i
Lubię kiedy idziesz do mnie Mówisz spójrz mi w oczy Ja patrzę jak ty idziesz Patrzę się na twoje stopy Czemu mi nie odpisujesz kiedy piszę w nocy
odpisujesz Nieustannie mam wrażenie Że ty czas mój marnujesz Ciągle wypytujesz Kiedy ja się z tobą widzę Droga koleżanko Ja gram w dużo wyższej lidze Nie
panny Nie chcę być samotny, ale ja się czuję sam i Nie wiem, co mam zrobić, kiedy znów nie odpisujesz Nie wiem, co mam zrobić, w moim sercu czuję pustkę
nie próbujesz A jak odpisujesz to z opóźnieniem Szukasz uwagi lasek Masz masę forsy Masz masę wrażeń A ja Ci nie wystarczam Nie wystarczam Ci Nie
fotki do jakichś randomek Po czym odpisujesz że nie ma cię w domu Ja wiem ze to jest trudna sprawa (no w sumie trochę tak) Nie widzieliśmy się ani razu,
nie odpisujesz Dalekie rzeki to my Zamieszkaj w domu moich snów Będzie nam dobrze tu Nie powiem Nikomu, że Ty tu mieszkasz po kryjomu Nie powiem ci Z
Hej Czy pamiętasz mnie Zapomniałeś moje imię po minucie A ja nadal myślę o twoim drucie Hej Czemu mi nie odpisujesz Piszę tobie przepiękne litanie
cię dawno nie widziałem a mieszkamy obok siebie Odpisujesz mi i pytasz jak tam zdrowie Moje całkiem okej twoje w sumie nie najgorzej Obydwoje dużo spraw
kogo serca poszedłbyś do piekła Jak to jak mówisz że nie lubisz jak jakaś oferma Pisze ci że może buzi odpisujesz „może żegnaj" Jesteś senna to się połóż
trawę potem myślę co u Ciebie i co robisz kiedy mi nie odpisujesz Wale wóde zazwyczaj lecimy w plener mamy siebie łapie wene gdy się nienajlepiej czuje I
odpisujesz ale to nie to samo Każdy DM to był dla mnie mała wielki stres Dzisiaj pewnie już to wiesz a nic z tego nie zostało Staram się zapomnieć Chociaż
wchodzę, wszyscy mi mówią że jestem kox Nawet nie sprawdzę co odpisujesz otworzę telefon będzie Mystery box Nie mów że mnie znasz, ty przecież mnie nie znasz
lagule minęło kolejne 7 klas Ty znów nie odpisujesz co zrobić mam Niebieskie RGB zielone kolczyki Błękitne jest to niebo a złote naszyjniki Chciałbyś być
odpisujesz fejmie Te moje wiadomości cóż nie docierają pewnie Pewnie fanpag'e trzyma jakiś chciwy typ nie Ty Dupolizie nawet moja mama woła na mnie Flint
praca da siano rozkmiń że Znów wpadam w amok bo nie odpisujesz a przecież sam chciałem byś zerwała kontakt Nic się nie zmieniło gdy krzyczałaś z płaczem
Zmiana jak Hannah Montana Życie w kratce Ale to nie Minecraft To nie gierka To uczucia To prawdziwe życie Ja ci pisze że Cię kocham Odpisujesz „xd" Nie
wymieniajcie miasta Biorę dużą pakę z Gdańska żeby urąbać się w kask ta Praktycznie cię nie znam a na trackach mówisz bracie A nie odpisujesz mi na czacie chyba
Minęło parę dni, yeah, mam déja vu Kiedy nie odpisujesz mi, życie jak jebany cyrk Zarobię parę milionów na czarną godzinę Oni dalej myślą, że przyszedłem
praca da siano rozkmiń że Znów wpadam w amok bo nie odpisujesz a przecież sam chciałem byś zerwała kontakt Nic się nie zmieniło gdy krzyczałaś z płaczem
setą Gorzka ruda chmura znowu kropi Zastanawiam się co robisz i gdzie teraz stawiasz kroki I dlaczego mi nie odpisujesz kurwa błagam odpisz Nagle jesteś
Discuss these odpisujesz Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In