Lyrics:
Myśli gorące znów w głowie mam Bo dziś spotkałem Ciebie Na jednej drodze znów ty i ja Czy to się znowu dzieje A Ty patrzysz tak niewinnie oczy Twoje
Więc chodź, ta noc będzie długa Nie mów nic, dawaj, zapalimy szluga Więc chodź, a nie patrzysz tak niewinnie Dobrze wiem, że najlepiej jest ci przy
niewinnie Dałbym jej Kochała kwiaty odkąd pamiętam I wianki z mleczy nosiła na głowie Od zawsze była trochę zamknięta Zawsze miała coś w sobie I dałbym jej
No to los płata figle rzadko jest niewinnie Po to mam ręce żeby zabrać to zwinnie Się dziwią a po co stworzyli nas takich Życie bywa trudne odsiadka
Jesteś tutaj przy mnie patrzysz tak niewinnie Czuję Twoje ręce szybciej bije serce Siadasz na kolano mówisz w nocy mało Co się teraz stanie Gdzie moje
W ten upalny żar gdy słońce tańczyć chce Bogini w bikini swym ciałem kusi mnie Gorąca jest jak żar niewinnie daje znak Smakować chce ją całą w śród
Tak kochać pierwszy raz to takie dziecinne oh oh Lubię kiedy śmiejesz się i patrzysz niewinnie Brakuje słów bym teraz mógł z łatwością wytłumaczyć
Nie tak miało być Nie tak miało być Deja vu spełniam sny jesteś przy mnie Deja vu ja i Ty tak niewinnie Czuję że jeszcze raz miłość przyjdzie Chcę
które słyszysz w nocy to moje szepty Skrzypią schody w piwnicy tworząc dziwne odgłosy Wiem że chcesz włączyć światło wyciągnąłem korki Śpij! I niewinnie
nie I flirtują razem tak niewinnie Ja patrzę na to są tuż przy mnie I nie boli wcale Nie nie boli wcale Nie dziwi mnie że z nią śniadanie chcesz zjeść
razem Byliśmy w raju Wyglądałaś tak niewinnie 69 razy będziesz u mnie by marzyć Mogę Cię obdarzyć tym czego nie mają inne W głowie mam obrazy Będziemy
zabijam Cię Dostarczam Ci to wszystko dożylnie niewinnie dożylnie Na Twój cały ukochany syf przez zardzewiałą igłę Budzisz się i mówisz kurwa życie miało
odchodzą szybko Ci którzy żyli tak niewinnie Co boli? To że musisz tkwić bezczynnie W faktów niewoli w wiecznym memento mori Wyrzucam smutek zostawiam pamięć
Odrobinę teraz przykro i Słyszę tak wyraźnie słowa ich Jak mówili, że dałby wszystko mi Miałam naprzód iść niewinnie Nie obchodzi go już moje imię Coś się we
filmie wyjdę całkiem niewinnie i nie będzie łez histerycznych, wielkich łez wreszcie oczy będę mieć suche kupię własną poduchę ty nie powiesz, że było nam
filmie wyjdę całkiem niewinnie i nie będzie łez histerycznych, wielkich łez wreszcie oczy będę mieć suche kupię własną poduchę ty nie powiesz, że było nam
otwierasz serce gdy kapia lzy Łzy kapia niewinnie niczym deszcz z nieba To ludzie placza ktorych juz z nami nie ma Dla nich zlota brama otwiera swoje dzwi
łubin polny Kwitną codziennie na placu Solnym Straszą lewkonie kłują róże Bledną rumiankom śliczne buzie Groszek niewinnie zerka w chmury Goździk na
ola oli Bogini niepojętej W czerwonym żarze rzewnych żądz Płoniemy jak pochodnie I opadamy w niebo śniąc Niewinnie i łagodnie Cyt cyt cyt cyt cyt cyt
Żyje na ziemi pewien chłopiec Niewinnie znalazł się w złym miejscu i czasie Dla kogoś świat stanie na głowie Gdy moje ostrze przeleje jego krew Krew
przegrałem swoją małą wojnę Chciałem być dobry jak Schindler, na palcu mam czarny sygnet Wzrok mój skupiony na filmie, wzrok jej zabija niewinnie Smutne to jak
coś w tym celu zrobić Tak niewinnie prowokujesz mnie Nie mam siły już się bronić Ciebie jedną tylko teraz chcę Nic mi więcej nie potrzeba Zostań ze mną
coś w tym celu zrobić Tak niewinnie prowokujesz mnie Nie mam siły już się bronić Ciebie jedną tylko teraz chcę Nic mi więcej nie potrzeba Zostań ze mną
Ciebie jedną tylko teraz chcę Muszę coś w tym celu zrobić Ciebie jedną tylko teraz chcę Muszę coś w tym celu zrobić Tak niewinnie prowokujesz mnie
Discuss these niewinnie Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In