Lyrics:
Siedział święty Piotr przy bramie oj rety Czytał se komunikaty z gazety Wtem ktoś szarpnął w bramę złotą Pyta święty klucznik „Kto to" Leguny my z
Siedział święty Piotr przy bramie oj rety Czytał se komunikaty z gazety Wtem ktoś szarpnął bramą złotą Pyta święty klucznik kto to Leguny my z frontu
Siedział święty piotr przy bramie oj rety Czytał se komunikaty z gazety Wtem ktoś szarpnął bramą złotą Pyta święty klucznik kto to Leguny my z frontu
zewnątrz poranione wgłąb Może w spokoju dotrwać swych dni Klucznik długo w zadumie pytał Gdzie cierpienia granica i kres Bez odpowiedzi jednak pozostał Bez
ten zbir Wszak zadżgał mnie gadzina Czy to nagroda za Złem zwyciężenie zła Czy Raj to czy melina Klucznik mu na to rzekł Czyśćcowy życia bieg
na życie się swe A pan naczelnik wesoło się bawi Wesoła zabawa tam wre A klucznik pospiesznie o śmierci melduje Ze targnął na życie się swe A cóż mi
każdy tu to dobry klucznik Jaram to jak Shiva, cała sala siwa Skaczę saltem mam wyjebane jak się nazywasz Oczy sfiksowane na mnie, jakby Mona Lisa Brat
klucznik Fusznik jak łucznik trafiam w tarczę O swoje walczę jak zawsze jak Pitbull A tobie skacze gul nerwoból wypierdalaj od mojego hałasu Na takich jak ty
Discuss these klucznik Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In