Lyrics:
niczym ta zapałka
Gdzie chcesz dobiec
Chcesz być jednym z wielu
Ale nie porównuj tłumu lud
Chcesz być jednym z wielu
W szeregach się nie zatrzymuj
Chcesz
Ogarniasz brudny hajs to jesteś jednym z nas
Cisza na psach jesteś jednym z nas
Nie dajesz pluć se w twarz jesteś jednym z nas
Pierdolisz strach
Życie jest żartem, jednym wielkim żartem
Życie jest żartem, jednym wielkim żartem
Życie jest żartem, jednym wielkim żartem
Życie jest żartem, jednym
Myślisz że jesteś jednym z nas i bardzo chcesz być zły
Lecz nie wystarczy tylko chcieć to trzeba mieć we krwi
Nie pijesz z nami piwa po knajpach się
bawią się na święcie
'99 Święto powiem jednym słowem
Skojarzysz ten dzień tylko z Wilanowem
'99 Święto powiem jednym słowem
Skojarzysz ten dzień tylko z
Jednym szeptem jednym gestem
Jednym drgnieniem powiek zmieniasz
Zawstydzenie kiedy jesteś
W zamyślenie gdy cię nie ma
Mam tyle słów jest ich siła
muzyce
Zabijam ciszę jednym wersem bo wkładam w to serce
Zabijam ciszę jednym wersem nic więcej nie chcę
Zabijam ciszę jednym wersem zabijam ciszę jednym
kilka łez
Tak zawsze się kończy kochanie
Tak przecież zawsze jest
Bądź jednym z tych co kochać umie
Bądź jednym z tych co serce ma
Bądź jednym z tych co
film grają w Feminie
To jak kochanie zgadzasz się czy nie
Fajnie będzie elo
Jednym z takich miejsc w których warto być to Warszawa
Żeby to czuć trzeba
Z buta z buta
Z buta z buta wjeżdżam
Jednym strzałem wyłamuje zamek
Z buta wjeżdżam
Jednym strzałem wyłamuje zamek
Z buta wjeżdżam
Jednym strzałem
A może by się jednak pan na coś skusił
Nie nie nie dziękuję na prawdę
A może jednak 3 w jednym ino za pół ceny
O matko boska nie proszę pana bo
chciałbyś jednym z nich być jednym z nich
To chyba musiałbyś się wyzbyć emocji
Zimnym skurwysynem łatwo być łatwo być
Stąd tak wielu którzy tak chcą żyć tak
A błękitna połać świętuje swoją wiosnę
Tutaj zima noce mroźne kurwa nigdy nie przywyknę
Do tego że poranek mnie bogaci w nową bliznę
A może
Ja jestem jednym z
A gdy kibice
A gdy kibice
A gdy kibice idą przez stolicę
Kiedy widzę ich jak oni idą razem
Chciałbym być jednym z nich
Kiedy widzę ich jak oni idą
Rzuciłbyś to już i żagle zwinął
Rzuciłbyś to już i zniknął stąd
Lecz nim w pamięci zdążysz się rozpłynąć
Już twoje miejsce zajmie inny ktoś
Na jednym wózku
Jestem tym jednym jedynym słownym nie sławnym a słynnym
Jestem tym jednym jedynym słownym nie sławnym a słynnym
Jestem tym jednym jedynym słownym nie
prostuj krzyż, nie bądź jednym z nich
Unieś pięść swoją wzwyż, nie bądź jednym z nich!
Podnieś głos, prostuj krzyż, nie bądź jednym z nich
Unieś pięść swoją
wrogiem
Silna jеdnostka i silne plemię
Silna jednostka i silne plemię
Każdy za jednym, za każdym jeden
Każdy za jednym, za każdym jeden
Silna jednostka i
Frí dom jedným ťahom, to je to čo dokonale vyjadruje môj svet
Frí dom jedným ťahom, celý život je jak slalom, stále musíš ísť vpred
Frí dom jedným
milczeniem
I musiałem zadzwonić w dzień
Ja o jednym ciągle myślę ja o jednym tylko śnię
Aby jeszcze aby znowu aby kiedyś spotkać się
Aby kiedyś Ciebie ujrzeć
aż się śni
Ten namiętny żar i płomień Twoich ust
Ja o jednym tylko marzę
Ja o jednym tylko śnię
Byś całował byś całował usta me
Bo o Tobie tylko myślę
Jestem jednym z was i będę
Jak nadejdzie mój czas odejdę
Bariery wokół nas odejmie
Tu ziemia oddychasz jestem jednym z was
Jestem jednym z was i będę
Jak
jednym z nich jestę celebrytę
Słyszysz co się dzieje? To odgłosy mego miasta
Dobrze o tym wiemy gdzieś jest demonstracja
Na nas czas nastał wychodzimy na
Jestem Igor lat dwadzieścia parę
Z aparycją i o miłej twarzy
Ale jedną taką mam przywarę
Mi to wszystko z jednym się kojarzy
Mi to wszystko z jednym
Discuss these jednym Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In