Lyrics:
zawsze chłopak utrwal to w głowie Ja i moja kompania Bez dziadostwa dowodzimy swoich racji Robiąc tak widać że nie brak nam determinacji Ja i moja kompania
nawet przy największych sztormach Przez ocean nienawiści zawiści dziadostwa Bo nie chcę zostać przy spalonych mostach A wola Boska bywa bezlitosna Nigdy
sałatka (nigga what) Jak sałatka Hala jak mirowska tylko że targowa Z dala od dziadostwa tak mogę pracować Od dziadostwa z dala Mogę napierdalać Młody G
Przyznaj że jak rymuję to przed oczami masz obrazy Więc wyobraź sobie świat bez zarazy Bez tandety bez dziadostwa bez urazy Ta kwestia nie jest taka prosta
że nie jesteś nim wcale Bo to co odróżnia dziś dziada od dziadostwa To klasa we wszystkich działaniach jegomościa To mentalna szlachta marzenia z
niech leci w bloki w koło Że dla skurwysynów dzisiaj jest w oku solą Idę poza kontrolą systemu dziadostwa Bo nie znosze kurestwa dla mnie sprawa prosta
altanki Leci strumień z fontanny Wybrałem tę drogę przez krzewy cierniowe Czekam na owoce jak Australia na deszcz W pustyni dziadostwa Już wytrzymać nie
na woskach Wyleczymy część dziadostwa Weź to zostaw włącz JWP, wyłącz Polsat Bo za wspaniałe dzieła pewny Nobel oraz Oscar Elo, news, raz, dwa, trzy
mistrzostwa, Usługa ekstraklasa, Nie ma dziadostwa Konkurs Bocuse d'Or kuch-mistrzostwa... ...Nie ma nigdzie jak na Greenponcie... [pausa] (i to jest fakt)
dziadostwa panującego Kiedyś dziad był sobie panem Sekretarzem i kapłanem Żył uczciwie chociaż w trudzie Do chwili gdy mądrzy ludzie Dobrobyt wymyślili Tera
Bomba tyka polska Ekipa ze śląska mdm o tym wiem Nie słuchasz dziadostwa To Europa wschodnia słowiańska unia Nie potrzebna nam wytwórnia żeby mówić
Musisz dać radę ulica wre Głupców nie sieją rodzą się sami Uważaj nie podążaj za nimi Dziadostwa kurestwa tak wiele na świecie Hołduj zasadom pozostań
fikcji tandety i dziadostwa Chłopie rusz głową bo los da ci kopa Zważka na ruchy zważka na słowa Zjebałeś to będziesz tego żałowal Chuj prowokował
podniesioną głową Doceń innych nie zachwycaj się sobą Na wspólnika nigdy nie bierz idioty Bo narobi dziadostwa i pojawią się kłopoty Patrz jak dzieli ludzi
dziadostwa To ostatnia prosta ale pieprze wyścigi nienawidzisz mnie bo mogę niszczyć mc na migi Cały czas hipnotyzuje stylem jak bigi jestem chelsy dla raperów
Coraz więcej dziadostwa w całej europie Legalne związki homo a nie kurwa konopie Jakieś chuje z brodą myślą że są dodą I na legalu po ulicach w kieckach
strumień z fontanny Wybrałem tę drogę przez krzewy cierniowe Czekam na owoce jak Australia na deszcz W pustyni dziadostwa już wytrzymać nie możesz Tuzza
to bracie dziadostwa nie zaznał ziomal A ja dobrze to wiem wiem ułoży się Wiem co potrzebne musisz ziomeczku chcieć Kiedy wszystko ci się wali Myśli zabijają
dziadostwa klęska żałosna Świat stanął na głowie gdzie jest ręka boska Ja mówię swoje a ty ciągle w błędzie Posłuchaj czasami jak chóralnie słychać mnie
Wietnam Znam ten ból gdy diabeł kąsa Po co mówię ci to bracie dziadostwa nie zaznał ziomal A ja dobrze to wiem wiem ułoży się Wiem co potrzebnemusisz
tu jakieś dziadostwa dopadną Ja jak polski król Radosław Kolanko Ograniczony ruch na każdy uraz zważam więc Z kobietą trzeba krótko czyli góra kwadrans
i dosyć mam dziadostwa Będę się rozpychał sprawa prosta co sam Ci los dał Idę po swoje pierdolę czyjeś nastroje Pierdolę łaski oklaski i opłacone taxi
i dosyć mam dziadostwa Będę się rozpychał sprawa prosta co sam Ci los dał Idę po swoje pierdolę czyjeś nastroje Pierdolę łaski oklaski i opłacone
By twarz zachować Zimną krew Niech się dzieje wola boska Gdzie ojczyzna nasza Polska Każda nagrywka własnego autorstwa Bez dziadostwa Dowodzimy swoich
Discuss these dziadostwa Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In