Lyrics:
gewag dat die seisoen moet draai
Dat die karp weer loop hier by Bronkhorstbaai
Maar die barbers en die krappe bly my aas af kou
Oh ek het nie meer geduld
tak dalej
Karp na wizji się ukazał po czym nie powiedzial nic
Nic no wcale
A w dodatku wszystko w karpiu ogon płetwy skrzela głowa
Cały karp niósł jakby
nie wierzę im!
Bo masz pewne cechy,
Które mówią mi
Że wyglądasz jak karp,
Pokryty łuskami,
To najwspanialsza jest ze wszystkich ryb
Więc przypłyń tu
I
sunrise and the john denver collection - caly
Lbums.
Dear friend of mine, the weather's fine
Today I saw some ruins of the roman world' decline
And I
Skąd się biorą dzieci wie już mały szkrab
A czy wiecie skąd się wzięła ryba Karp
Były różne hipotezy
W które jednak nikt nie wierzy
Już od lat
Już od
na bal
Dostojny imć pan karp
Wszystkie rybki śpią w jeziorze
Pewnie powinno tak być
Jedna rybka spać nie może
Bo pod nią będziemy pić
Tutaj leży
na bal
Dostojny imć pan karp
Wszystkie rybki śpią w jeziorze
Pewnie powinno tak być
Jedna rybka spać nie może
Bo pod nią będziemy pić
Tutaj leży
na bal
Dostojny imć pan karp
Wszystkie rybki śpią w jeziorze
Pewnie powinno tak być
Jedna rybka spać nie może
Bo pod nią będziemy pić
Tutaj leży
na bal
Dostojny imć pan karp
Wszystkie rybki śpią w jeziorze
Pewnie powinno tak być
Jedna rybka spać nie może
Bo pod nią będziemy pić
Tutaj leży
na bal
Dostojny imć pan karp
Wszystkie rybki śpią w jeziorze
Pewnie powinno tak być
Jedna rybka spać nie może
Bo pod nią będziemy pić
Tutaj leży
na bal
Dostojny imć pan karp
Wszystkie rybki śpią w jeziorze
Pewnie powinno tak być
Jedna rybka spać nie może
Bo pod nią będziemy pić
Tutaj leży
Pytała sie pani pewnego doktora
Czy lepiej jest z rana czy lepiej z wieczora
Z wieczora jest dobrze by sie smacznie spalo
A z rana poprawic by sie
na bal
Dostojny imć pan karp
Wszystkie rybki śpią w jeziorze
Pewnie powinno tak być
Jedna rybka spać nie może
Bo pod nią będziemy pić
Tutaj leży
taty
Karp musi być w galarecie
Dań dwanaście stół bogaty
Nasza rodzina jest dzisiaj w komplecie
Święta to rodzina bo po to są święta
By rodzinę scalać
tak jest już na tym świecie
Że karp kończy w galarecie
Moje życie płynie na dnie
Nikt nie wpada a jak wpadnie
To nikt z dorszy czy sandaczy
Tylko sieci
Znów święta ten cholerny czas
Już ulice przykryły błoto lód sól i piach
Módl się by coroczny szlag
Nie trafił cię przed pasterką
Roboty aż strach
Całe życie bardzo chciałam mieć dla siebie jeden dzień
Robić jedynie naprawdę to co sama chcę
Bez tych nudnych obowiązków uwag jak zachować się
By
Hier staan ons altwee en groet by die deur
Ek middeljarig en jy in jou vleur
Maar nou is jy agtien en ek sien ek word grys
Was my arms jou skuiling
na bal
Dostojny imć pan karp
Wszystkie rybki śpią w jeziorze
Skumbria sardynka i śledź
Ja się dzisiaj nie położę
Nawet mi nie chce się chcieć
Jeden
miasto mi
Tysiącem barw
Poczekam aż za pukasz do mych drzwi
Czekałam cały rok byś prezent przyniósł mi
Pada pada sypie cały dzień
Z nieba spada wśród
jakby
Ćwiczył karate
Zupa zachęta
Karp już na święta
12 potraw
Ty jesteś następna
Która godzina
Pyta rodzina
Najwyższy czas by
Obejrzeć Kevina
A zaraz
Kręć nią kręć nią wbijaj na parkiet pokaż to piękno
Pewnie dojeb*ł by mi twój stary bo gapie się na ciebie jak szczerbaty na suchary
Pewnie wkur*iła by
Gdy śniadanie ciepłe pragnę mieć
Płacić muszę pani Karp
I dwie mile do kurnika iść
Gdy chcę jajko to nie żart
Choć zimno mi
Przełykam łzy
Bo sposób
Gdy płynę doń przez mroczną toń by nań zarzucić zmysłów sieć
Wiem że to niezawodna broń bez walki więc ją będę mieć
Tam gdzie jest glon tam jest mój
Discuss these by lbum karp Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In