Lyrics:
Ty jesteś mądra
Ładnie dziś wyglądasz
Chciałbym Ciebie porwać
By co dzień oglądać
Beztroskie oczy
Karmią moją duszę
Jestem tego pewien
Szukać już nie
zmienia się właściciel
O trudach mojego życia ja nawijam na tym bicie
Beztroskie życie zapierdala bardzo szybko
Łatwo się pośliznąć jak gdzieś tam cię sypną
wyrobię
Beztroskie chwile to rzadki przywilej
Zapieprzam cały dzień czas szybko mija
Nie daj się zaskoczyć
Za malo godzin w dobie nie wyrobie
Beztroskie
przyrodzie zmienia się właściciel
O trudach mojego życia ja nawijam na tym bicie
Beztroskie życie zapierdala bardzo szybko
Łatwo się pośliznąć jak gdzieś tam
przyzwyczaić się ich ciągły wzrok powiem wprost wkurwia mnie
Sprawia że czuję złość czasem wręcz wrogość do życia ludzi
Teraz beztroskie flow się we mnie budzi
Beztroskie życie nie wróci i chyba już zawsze będę za nim tęsknił
Beztroskie chwile to chwile do których powracam gdy bagaż jest ciężki
Kiedyś nie było
uśmiechnięta
Nie traktujesz mnie poważnie
Lecz to jedno zapamiętaj
Szybko miną beztroskie dni
Trzeba będzie przez życie iść
Dziewczyny łatwe dobrze znam
Chętne
czar
Rodzinny dom dziś widzę tylko w snach
Dzikiego wina liść aż poza dach
Mój stary dom po nocach mi się śni
Nie wrócą nigdy już beztroskie dni
Powiedz, gdzie beztroskie życie?
Jestem ponad, nie mam skrzydeł
Ona medusa zamieniła w kamień to serce, ja żyć chcę
Z agresji w emocje
Życie nie jest
beztroskie kochanie
I grę na uczuciach naiwnych
Wybacz nam Panie
Dziś dusza mi śpiewa
Pieśń tak pełną goryczy
Żal z serca wylewa
Dziś dusza mi śpiewa
Chcąc by
wyrywa ze mnie to co dobre
To już nie te beztroskie lata chociaż nie mogę ich zapomnieć
Życie pokazało druga twarz tą prawdziwa
Mimo wszystko wierze w
narodzinach realia widzieć zaczyna
Gdzie beztroskie lata młodego małolata
Nie tam gdzie alkohol nie tam gdzie pijany psycho tata
Gdzie ojcowska miłość gdzie
łodzie także znam
Słuchajcie mnie uważnie teraz chcę opowiedzieć wam
Że eks żeglarz ma beztroskie i spokojne dni
Lądową drogą wolę iść niż płynąć w
Bawię się wciąż i nigdy nie przestanę
Chociaż przez pasję ciągle noce nieprzespane
Kończy się już moje beztroskie życie
Ale kocham muzykę więc płynę po
na nasze dzieci
Co tak beztroskie są jak wtedy jeszcze my
A dzisiaj widzę jak czas ten leci
I trochę żal ze minęły tamte dni
Niedawno tak
Niedawno tak
Czasami mogłaby być latającym jednorożcem
By życie było beztroskie i radosne
Nie musiałaby myśleć że kiedyś dorośnie
Że będzie z chłopcem a nie osłem
Gdzie gdzie gdzie beztroskie 90'
Gdzie gdzie gdzie pan drozda stare pieniądze
Gdzie gdzie gdzie randka w ciemno i manieczki
Gdzie gdzie gdzie power
orzeźwienie
W sadach czereśnie dojrzewały
A każdy dzień był jak marzenie
Lato beztroskie i promienne
Lato szalonych wrażeń pełne
Lato wspomnienie bardzo ciepłe
niemylny z gwiazdą
Raz jest lepiej raz gorzej
Beztroskie życie
To zbyt piękne
Wśród tych ludzi i tych miejscówek
Ten hajs chyba robią ci co chodzą z klamką
niedawno to na nas mówiono te beztroskie dzieci
Byliśmy młodzi i piękni
Byliśmy pełni energii
Nic nas nie ograniczało, bo w naszym świecie byliśmy najlepsi
Dobrze pamiętam cudowne lata
Beztroskie chwile spędzone na ulicy
Piłka pod pachą kumple w około
Dobrych przygód fanatycy
Dobrze pamiętam nasze
Kreskówki podwórko zabawa przyjaciele
Słodkie beztroskie chwile tak rozumiem dzieciństwo
Jeśli się z tym nie zgadzasz błagam szybko wyjdź stąd
Wspominam
marmury brak kultury
Brak kultury brak kultury jest
W domu marmury brak kultury
Brak kultury brak kultury jest
Co z tego że bogaci są
Beztroskie zycie w
schodami na strych
Za misiem kudłatym poczłapią
Beztroskie te dni I zobaczysz
Że jednak wspaniały był on.
Konik - z drzewa koń na biegunach
Zwykła zabawka
Discuss these beztroskie Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In