Lyrics:
rzucam od niechcenia
Rym przeczytany w magazynie
Jeżeli z seksem masz problemy
Pod wodą przepłyń trzy baseny
Lub zorganizuj jakiś przemyt
Bo teraz dobry
restauracje
Baseny sklepy kościoły wszędzie
Ref: Puste bo tłuste życie jest tutaj
Nawet dla tych co kupują w Plusach
Bo choć to się świeci to tego nie ruszaj
myślałeś kto je rozdał
Czy słyszałeś te problemy
Nie wystarcza na baseny im
Kto no kto tobą kieruje
Żołnierzu
Powiedz mi jak wybierasz kto ma
A kto nie ma
instastory drogie zakupy
Noce, hotele, baseny w Mariocie
Pudrują nosy i łapią za kokę
Na instagramie wystawne życie
Szkoda, że wszystko kurwa w kredycie
Znowu
codziennie miastowym powietrzem oddycham
Paryż Alpy czy Majorka pamięć pozostaje o tych klockach
Meliny i kluby baseny tej wódy relax po melanżu tych chwil
Wszystko darmo, kto przychodzi ten korzysta
Szafa freestyle
Studio szafa, Studio szafa, Studio szafa
Bloki, baseny i ta stara szafa
Siedzi ze mną bryca i
Nie mów mi co to szok
Gdzie są te baseny gdzie jest cytrynowy kush nie
Mówią jestem piękny ale ostry tak jak bukiet róż
Hej oplatam Was jak chcę jak
jak masz w Babilonie grac
To są te sprawy które nie dają ci w nocy spac
A kiedy zasniesz ja zaśpiewam
To jeszcze raz
Mi niczego nie brakuje
Mam baseny
manna z nieba ci padała
Marzą się domy
Hiszpania baseny
To dają tu rapy kilku osobom ze sceny
A my jak żyjemy
Wszyscy tutaj wiemy
Od weekendu do weekendu
narodu
Bo płyty schodzą mi lepiej bez mojej gęby z przodu
I nie chodzę na baseny bo tam same He Many
Lecz mam w czterech literach czy tam wchodzi im
filmu
Twarz na jogurtach jestem miss nastolatek
Z moją twarzą wyjdzie za rok polski znaczek
Mam dwa baseny i łóżko z baldachimem
Ale aby się w nim
bez hajsu z nadzieją na kredyt
A skrawki planów znikały jak w deszczu ślady kredy
Wciągaliśmy chmury by mieć palmy i baseny
Za oknami szare mury alarmy
baranowie ta hawira wielka cała
Do mnie tylko należała
I baseny I dżakuzi I do kosza boisko
Wyobraź to sobie gdyby się zmieniło wszystko
Co byś zrobił jakby
campery, riwiery, jachty
Baseny tu gdzie, kiedy jesteś szczery
Te łajzy się szczerzą jak hieny
Się bujamy jak nic straconego, to jest Quebo
Już mam to na
vu
Pełna torba Gucci, willa dwa baseny
Nie potrzebujemy ludzi wokół, żeby coś przeżyć
I tak ma być cały czas
Niech w miejscu stanie ten czas
Co
mieszkała
Tam na wzgórzu w Baranowie ta hawira wielka cała
Do mnie tylko należała i baseny i jacuzzi i do kosza boisko
Wyobraź to sobie gdyby się zmieniło
narodu
Bo płyty schodzą mi lepiej bez mojej gęby z przodu
I nie chodzę na baseny bo tam same He Many
Lecz mam w czterech literach czy tam wchodzi im steryd
Discuss these baseny Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In