Lyrics:
matko, oj, gniot
Małe brawka, nóg do szatni łoskot
I myśleli starzy, młodzi
Owłosieni, łysi
Trudno złapać luz w teatrze
Kiedy nad nim wisi
Sierp,
Córuś moja dziecię moje
Co u ciebie szepcze
Pani matko dobrodziejko
Kotek mleko chłepcze
Oj kot pani matko
Kot kot narobił mi
W pokoiku łoskot
Kot
w podłogę skałą
I ciemność płynie jak z rany
I w łoskot wozu ciało
Oto jest chwila
Chwila bez imienia
Oto jest chwila
Chwila bez imienia
Oto jest
Młody człowieku, co tak miły ci łoskot
Co tak stoisz z tyłu i tak patrzysz z troską
Przez przypadek przywiedziony tu
Starym śladem więc cię trochę
to żaden przester
Pierwszy prawdziwy gorący polski gejzer właśnie tutaj
No co powiesz? Czujesz ten upał? Robimy łoskot
Pupą kręcisz przy moim tracku do tego
Czasami uchodzi gdzieś z nas cała boskość
Przecieka nam przez palce cały jebany sens
Każdy może choć raz zgubić ostrość
Gdy momentami łoskot
płacz kochana Śpij w cierpieniu
Na dłoni mojej drżący ptak
Rzekom i mnie i wiosen cieniom
I miłowaniu lat
Przeminie łoskot burz gwiaździstych
Nie stanie
Ty głupia lotko
Pluj mi w twarz
Ty monciak hotko
Smażysz aż
Ten sport twój łoskot
Co to jest
Jogging kurortu
Nie
W dół i prosto
Jazgot mew
Kawy
łoskot
Na darmo coś kosztem czegoś kosztem kogoś
Umarła jedność czy odrodzi się na nowo
Nikt nie obiecywał ze będzie kolorowo
Też nikt nie ostrzegał że
nuda i bezsenność
Wszystko znowu jest nie tak
Ucisz myśli łoskot zajmij się beztroską
Wyłącz zasięg powiedz pas
Nagle bez pytania w środku zdania
jeszcze łoskot kul
Zagłuszał ich o litość krzyk
Ranni nie mogąc skarżyć się na ból
Konali tam w kałużach krwi
Dlaczego Collins kłamie
Fałszywe listy
Młody człowieku co tak miły ci łoskot
Co tak stoisz z tyłu i tak patrzysz z troską
Przez przypadek Przywiedziony tu starym śladem
Więc cię trochę
Milczenie obliczonej grozy
Nienaturalne kończyn pozy
Trzy Pięć
To przechodzenie światów boso
Lot w smudze mroku w biały dzień
Minął bez echa krótki łoskot
Milczenie obliczonej grozy
Nienaturalne kończyn pozy
Trzy pięć
To przechodzenie światów boso
Lot w smudze mroku w biały dzień
Minął bez echa krótki łoskot
Długa droga krótki sen
Czas w podróży dłuży się
W uszach miarowy łoskot kół
Dziwne są te powroty
Białe niebo czarny las
W szybie niby własna twarz
Drogami lat pod płaszczem nieba
Przez kraj spalony łoskot salw
Żołnierze szli bo było trzeba
Ocalić podpalony świat
Znad Oki gdzieś aż do Berlina
chłopcy z dalekiej mgły
Przeminą chmury i matek płacz
I żołnierz zdejmie zielony płaszcz
Odejdą drogą łoskot i kurz
I znów zakwitną ogrody róż
Żołnierska
w podłogę skałą
I ciemność płynie jak z rany
I w łoskot wozu ciało
Oto jest chwila
Chwila bez imienia
Oto jest chwila
Chwila bez imienia
Oto jest
mej walce nade mną czuwają
Wojnar me imię echcem rozbrzmiewa
Jak łoskot skrzydeł orlich na niebie
Pełne jest czci pełne jest sławy
Albowiem przybyłem
każdy dzień
I jasny błękit nieba
Wiosenny wiatr i zapach łąk
Tak mało mi potrzeba
Przez zła odmęty łoskot fal
Do szczęścia szukam mostu
I wołam życie
Siedzi sobie zając pod miedzą,
A myśliwi o nim nie wiedzą
Psy po polu rozpuścili,
Krzyk i łoskot uczynili:
Był to kot, był to kot.
Wszystko to jest
błyszczy modro
Twoja twarz wygląda bosko
Twoja twarz wygląda bosko
Dzisiaj w nocy zrobisz łoskot
Czas
Uratuje Nas Czas
Czas Uratuje Nas
Czas
Uratuje Nas
wszystkich dusz
Z otchłani najgłębszych snów
Budzi się pierwotny duch
Z oddali słychać łoskot burz
Nie nadejdzie żaden cud
Mrok
Gniew
Na kolana, idzie rzeź
Młody człowieku co tak miły ci łoskot
Co tak stoisz z tyłu i tak patrzysz z troską
Przez przypadek. Przywiedziony tu starym śladem
Więc cię trochę
Discuss these Loskot Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In