Lyrics:
Było huczne raz wesele
wszyscy dobrze jedli pili
Wtem się stała straszna rzecz bo
Zginęła kiszka zginęła kiszka
Zginęła kiszka czy kto widział ją
Było huczne raz wesele
Wszyscy dobrze jedli pili
Wtem się stała straszna rzecz
Bo
Zginęła kiszka Zginęła kiszka Zginęła kiszka czy kto ukradł ją
Tam na stole kiszka
Na stole kaszanka
Na półmisku śledź
I pijany cieć
Tam na stole kiszka
Na stole kaszanka
Obsługuje gości
Pijana barmanka
Na
Magiczna liczba hobbysta pizga
Nie zbrzydła misja choć wyszła kiszka
W zapiskach słynna charyzma gizda
Arytmia w klikach solista Ci gra
Magiczna
zbyt ubogi
Aby przekroczyć rzeźnika progi
Nie psu kiełbasa nie kotu kiszka
Nie dla fryzjera panna Franciszka
Z takim nie chcieli zgodzić się losem
Wyrok
za tematem rap nawijam to wszystko!
Chcę by mi wyszło, byś nie nazwał tego kiszką
Już nie jestem artystą, jestem swojak swej eksy
Dla wszystkich Was te
wymachuje
Zybi który słabo trybi Puszek
Wiecie ten Kłębuszek Plastuś
Gumka Myszka i Stalówka alias Kiszka!
Na dokładkę przy niedzieli ci
Co mokre bąki mieli
nieduży niech wam raczy majaczyć
Niejasno niech budzi niech nie da zasnąć
Gdy niespełniony artysta da jednak poznać się światu
Pęka czaszka płonie kiszka
wiesz
Szaleje tak jak chce
Piątek tłum pod klubem kiszka
Gdzie selekcja się wywyższa.
Gdzie klubowicz klient nisza,
Lepszy spokój w place niż cisza
monotematyczny à propos z Nieba Mistrza
Bo bez Niego ciężka kiszka
I choćby mi mówili że liczy się nihilizm
I choćby mi cisnęli że chrześcijaństwo wiara
Są jak
Halo! Tak Kochanie,
Hayabuza, akcja salceson normalnie, kiszka, pasztetówka.
Właśnie wsiadam do PeKaeSu, jadę do Ciebie, wiesz?
Jutro tu będę, za
kibla znów nie ma tygla
Ponagla mnie kiszka
Już kupa jest bliska
Zwieracz się zaciska
I ta czerwień pyska
Wąk piska
Robię na klopie jak w kanistra
Cztery
za Guinsoo, w życiu potrzebna mi szybkość
Twój rap wypchany jest kiszką
W moim upchałem dziedzictwo
Na ciężkich bitach jak Kliczko
Szybki jakbym tracił
Żeby z imprezy nie wyszła kiszka
Jestem spokojny spokojny
Jak się tylko da tylko da
Ja nie szukam wojny
Jeśli szukasz no to masz no to masz
Jestem
lżej
Już tam gęga gęś
Już tam kwiczy schab
Wszak o to co tu zjesz
Osobiście dbam
Kiszka marsza gra
U mnie podje człek
Końska nerka w sosie
Przypomina
Ten brudny zlew patelnie w nim trzy
Kiełbasy nie ma w lodówce pustki
Kiszka marsza gra coś strasznie bym zjadł
Idę do Turka bo kebsa bym zjadł z
WhatsApp
Jak dawniej pójść na kebsa potem chlać
Już nie pójdziemy nigdy dupek rwać
Straszna kiszka
Dziś falafele niegdyś wielka pizza
Nie ma z nami Cię
Bo
przytulić z Tobą miśka
Pionę zbić zjarać jointa no i pierdolnąć kieliszka
Czy jest dobrze czy jest kiszka czy jest tysiąc czy jest dyszka
Wszystko gra są
Daje ci słowo że pojade z tobą
Wyrucha cie Bigaj i wypadnie kiszka
Śpisz czy tulisz se miśka
Bez niego lejesz na beret
Trąbi za tobą już cała mogilska
planach na przyszłość
Życzę nam Darku by z Reedukacją wyszło
Bo nie nazwę tego kiszką coś jak Premo i Guru
Dobra przesadzam to Polska królu
Nie chcesz
krytyce ci co chcieli to wiedzieli
A w jego ręku tkwiła długa biała kiszka
On spisał wszystko co mówiłem wtedy w barze
I uzupełnił tu i tam ozdobnym słowem
sportowo latam, bo długo była kiszka
Nie szukam rozwiązania, po jebanych kieliszkach
Nawijam i smażę lemon sliver haze
Przejmuje głośniki I wjeżdżam na twą
kiszka
Jestem spokojny spokojny
Jak się tylko da tylko da
Ja nie szukam wojny
Jeśli szukasz no to masz no to masz
Jestem spokojny spokojny
Jak się tylko
Świętokrzyska to plany cwanego liska
Ale żeby nie strzelić se w pysk tak
Bo będzie gromnica i kiszka
Kiedy na psy se zadzwoni rodzinka
Wtedy to będzie rozkminka
I
Discuss these Kiszka Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In