Jestem Lepszy
Firma
The easy, fast & fun way to learn how to sing: 30DaySinger.com
Mało wiesz, a dużo pieprzysz Mało wiesz, a dużo pieprzysz Mało wiesz, a dużo pieprzysz W głębi duszy boli cię, że w sumie jestem lepszy Mało wiesz, a dużo pieprzysz Mało wiesz, a dużo pieprzysz Mało wiesz, a dużo pieprzysz W głębi duszy boli cię, że w sumie jestem lepszy Zbyt wielu ludzi w swoim życiu już poznałem których dziś wcale nie chcę znać Zbyt wiele twarzy tak źle zapamiętałem których dziś nie chcę oglądać Zbyt wiele osób prowadziło mnie do wniosku Zbyt wielu tak mocną lekcję chciało mi dać Dziś jednak stoję, wciąż nie istnieje sposób aby ktokolwiek zabrał to co w sercu mam Tak zajebiście silny Tak mocny dziś jak nigdy Te czasy się skończyły w których mogłeś być blisko jak fałszywy brat Dziękuję za motywację Ktoś stoi po buty w bagnie Pluj sobie teraz na mnie i tak swą twarz pokazać będziesz się bał Teraz dopiero biegnę I walczę tu zaciekle Zahartowałeś mnie i żadne Twoje brednie nie poruszą tych skał Cała ta przeszłość więdnie I bezpowrotnie blednie Dziś zimny jak lód i twardy, i twardy, i twardy jak skała! Mało wiesz, a dużo pieprzysz Mało wiesz, a dużo pieprzysz Mało wiesz, a dużo pieprzysz W głębi duszy boli cię, że w sumie jestem lepszy Mało wiesz, a dużo pieprzysz Mało wiesz, a dużo pieprzysz Mało wiesz, a dużo pieprzysz W głębi duszy boli cię, że w sumie jestem lepszy Mało wiesz, a dużo pieprzysz Co słyszałeś na mój temat w barze mlecznym że jestem typem ostro jebniętym Mój rap leszczom powybijał zęby że jestem jak lew, a wy jak sępy Co ty kurwa możesz wiedzieć o nas? To co ci pokaże internetowa strona Kolejna historia przez Ciebie wymyślona Zakończy się w ten sposób że ty wyjdziesz na kondoma Przestań kłapać ryjem, lekcja jest prosta Nigdy mnie nie znałeś i nigdy nie poznasz Żyj swoim życiem, inne zostaw strzeż się farmazonów, niech Cię broni ręka boska Mało wiesz, a dużo pieprzysz Tak się kończy interpretacja moich wierszy Mało wiesz, a dużo pieprzysz Pojebało Cię i tą bandę leszczy Mało wiesz, a dużo pieprzysz Mało wiesz, a dużo pieprzysz Mało wiesz, a dużo pieprzysz W głębi duszy boli cię, że w sumie jestem lepszy Mało wiesz, a dużo pieprzysz Mało wiesz, a dużo pieprzysz Mało wiesz, a dużo pieprzysz W głębi duszy boli cię, że w sumie jestem lepszy Nie porównuj się do innych, bo sam jesteś unikatem Każdy człowiek ma być bratem, ale chyba woli wrogiem. Zawiść i powiew w pragnieniu zazdrości Wyścig głupich szczurów i twórca nimi pości Rzuć to, nie oceniaj, nie udawaj, nie wyniszczaj Każdy nosi maskę, by go świat pogodnie witał Każdy szuka gdzieś na zewnątrz tego co jest w środku Twa duchowa siła niech prowadzi od początku Wszystkie te chwile, kiedy życie uczy mnie Biorę z pokorą i zapamiętuję je Przyjaźń i wrogość miesza się tu ciągle tak Dziś nie oszukasz mnie bo za dobrze Ciebie znam. ta
Become A Better Singer In Only 30 Days, With Easy Video Lessons!
Written by: Pawel Ryszard Mikolajuw, Roman Lachowolski, Roman Pawel Lachowolski
Lyrics © Sony/ATV Music Publishing LLC
Lyrics Licensed & Provided by LyricFind
Citation
Use the citation below to add these lyrics to your bibliography:
Style:MLAChicagoAPA
"Jestem Lepszy Lyrics." Lyrics.com. STANDS4 LLC, 2024. Web. 13 May 2024. <https://www.lyrics.com/lyric/29264735/Firma/Jestem+Lepszy>.
Discuss the Jestem Lepszy Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In