Raport (prod. Ńemy)
Mikser
The easy, fast & fun way to learn how to sing: 30DaySinger.com
Żadna metafora, mówię sam o sobie Jestem głupi, może się czegoś dowiem W całej tej głupocie muszę nieraz zęby zagryźć Tak miernie wypadam, w świetle prawdy Mam też tak, że mógłbym wiele Ci powiedzieć, wypluwam słowa na pętle Potem przypominam sobie, jak zdradliwe myśli tworzy samo serce Weź kalkulator, publikę swoją miodem w mowie nakarm Lub powiedz prawdę, niech się odliczą, część ma Cię za wariata Stałem się głupi, by ujrzeć mądrość, do której szedłem dość długo Pamiętaj, bądź światłem, nie musisz podobać się ludziom Cyfrowe bożki, co drugi to Orwell Słodko łżą, jakby w ryju mieli morwę Cyfrowe bożki, co drugi to Orwell Słodko łżą, nos rośnie i portfel Żonglowanie znaczeniami traktują jak normę Jak kamień mają przy tym mordę, prawda to dla nich fortel Dostają za to mamony order, ona jest dla nich lordem Właściciele fortec, chlubiąc się złotem, ludzi pożerają hordę Każde prawdziwe słowo jest bardzo niedobre Papierowi władcy robią z ust nam rewolwer Od umysłu rozpocznij rewoltę Papierowi władcy robią z ust nam rewolwer Więzień ciała, ale nie niewolnik, po czasie pojąłem, że wysoko leży cel Więzień ciała, ale nie niewolnik, dbam o nie, chociaż wiem, że jest mdłe Akurat kultura mur tu ma, na hurra ciału peanów multum da Nie licząc, ile na ziemi rund ma, bożki fizyczne to struktura Mówisz, że masz własne zdanie, to na bank zostaniesz tutaj odmieńcem Wszyscy waleczni jak Zorro, ale nie chcą wiedzieć, kto trzyma lejce Prawda i kłamstwo są zmienne, tak chcą nam w głowie pozmieniać Skoro wszystko jest zmienne, to skąd niezmienne wyrzuty sumienia? Czarna krew z ust mi nie płynie, po stronie światła od kilku lat jestem Koledzy po fachu nią plują, potem dragami tłumią depresję Pomyśl, co zrobisz pod koniec, czy warto służyć mamonie? Czas pokaże, czy te tatuaże i stek wyobrażeń zakryją twą słabość Prawda nie z marzeń, prawdy nie zmażesz, nie każdy z nas ujrzy ją nagą Niech Cię nie zmyli data wypisana na Twoim dowodzie Mamy wyścig w modzie, na co dzień, nie znaczy, że w nim mamy mieć dożywocie Ciało umiera, zabija je bodziec, ja żyję wiecznie dzięki żywej wodzie Każde prawdziwe słowo jest bardzo niedobre Papierowi władcy robią z ust nam rewolwer Od umysłu rozpocznij rewoltę Papierowi władcy robią z ust nam rewolwer
Watch: New Singing Lesson Videos Can Make Anyone A Great Singer
Citation
Use the citation below to add these lyrics to your bibliography:
Style:MLAChicagoAPA
"Raport (prod. Ńemy) Lyrics." Lyrics.com. STANDS4 LLC, 2024. Web. 26 Sep. 2024. <https://www.lyrics.com/lyric-lf/5562907/Mikser/Raport+%28prod.+%C5%83emy%29>.
Discuss the Raport (prod. Ńemy) Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In