Song parody of
Krakowski Spleen
by Tulia
Here's where you get creative! Use our cool song parody creator to make a totally new musical idea and lyrics for the Krakowski Spleen song by Tulia.
Simply click on any word to get rhyming words suggestion to use instead of the original ones. You may also remove or alter entire lines if needed — when you're done save your work and share it with our community — have fun!
Chmury wiszą nad miastem
Ciemno i wstać nie mogę
Naciągam głębiej kołdrę
Znikam kulę się w sobie
Powietrze lepkie i gęste
Wilgoć osiada na twarzach
Ptak smętnie siedzi na drzewie
Leniwie pióra wygładza
Poranek przechodzi w południe
Bezwładnie mijają godziny
Czasem zabrzęczy mucha
W sidłach pajęczyny
A słońce wysoko wysoko
Świeci pilotom w oczy
Ogrzewa niestrudzenie
Zimne niebieskie przestrzenie
Czekam na wiatr co rozgoni
Ciemne skłębione zasłony
Stanę wtedy na „Raz"
Ze słońcem twarzą w twarz
Czekam na wiatr co rozgoni
Ciemne skłębione zasłony
Stanę wtedy na „Raz"
Ze słońcem twarzą w twarz
Ulice mgłami spowite
Toną w ślepych kałużach
Przez okno patrzę znużona
Z tęsknotą myślę o burzy
A słońce wysoko wysoko
Świeci pilotom w oczy
Ogrzewa niestrudzenie
Zimne niebieskie przestrzenie
Czekam na wiatr co rozgoni
Ciemne skłębione zasłony
Stanę wtedy na „Raz"
Ze słońcem twarzą w twarz
Czekam na wiatr co rozgoni
Ciemne skłębione zasłony
Stanę wtedy na „Raz"
Ze słońcem twarzą w twarz
Chmury wiszą nad miastem
Ciemno i wstać nie mogę
Naciągam głębiej kołdrę
Znikam kulę się w sobie
Powietrze lepkie i gęste
Wilgoć osiada na twarzach
Ptak smętnie siedzi na drzewie
Leniwie pióra wygładza
Poranek przechodzi w południe
Bezwładnie mijają godziny
Czasem zabrzęczy mucha
W sidłach pajęczyny
A słońce wysoko wysoko
Świeci pilotom w oczy
Ogrzewa niestrudzenie
Zimne niebieskie przestrzenie
Czekam na wiatr co rozgoni
Ciemne skłębione zasłony
Stanę wtedy na „Raz"
Ze słońcem twarzą w twarz
Czekam na wiatr co rozgoni
Ciemne skłębione zasłony
Stanę wtedy na „Raz"
Ze słońcem twarzą w twarz
Ulice mgłami spowite
Toną w ślepych kałużach
Przez okno patrzę znużona
Z tęsknotą myślę o burzy
A słońce wysoko wysoko
Świeci pilotom w oczy
Ogrzewa niestrudzenie
Zimne niebieskie przestrzenie
Czekam na wiatr co rozgoni
Ciemne skłębione zasłony
Stanę wtedy na „Raz"
Ze słońcem twarzą w twarz
Czekam na wiatr co rozgoni
Ciemne skłębione zasłony
Stanę wtedy na „Raz"
Ze słońcem twarzą w twarz