Napad na bankiet
Sokól, Taco Hemingway, Pro8l3m, Steez83
The easy, fast & fun way to learn how to sing: 30DaySinger.com
Wczoraj na premierze kicksów o mało nie miałem końcowych napisów Świętowali to co zwykle, reaktywacja modelu z nineties'ów? Wbiło tu paru raperków, paru lokalnych Travisów (yeah, yeah) Kociaki sterczą w futerku węsząc w poszukiwaniu gratisów (straight up) Wbiło tu parę Rubensów, zagorzałych alkoholików Duże dupeczki - ich świętość, skandują "Santo subito" Zobacz jak parkietem trzęsą, ale tańczą nie do bitu (nah) Moda to bożek wstrętny, a my stado neofitów Wojtek chyba się po Wawie buja, nie odbiera telefonu, wali w chuja (prr) Za to Oskar bawi się jak Kaligula, pije wino i przy kiblach pali skuna Typek, co ma Balenciagi sweter, opowiada, że jest Karlem Lagerfeldem A ci ludzie nie śmierdzą cebulą, owszem Za to wali z japy tanim camembertem Nagle słyszymy strzały (prr), obok bufetu huki Wali w żyrandol wariat, błyszczy mu w ręku Uzi Zaczyna rabować śmietankę, zna nas z Pudelka, głupi Zabiera nam Pradę, diamenty, Versace, komórki, t-shirty, Supreme Napad na bankiet, zniknął jak za dotknięciem różdżki I chuj w te fatałaszki, kto naszą czujność uśpił? Stoimy milcząc nadzy, niby zwierzęta z dżungli Paradoksalnie bardziej ludzcy, tak śmiertelnie równi Nie jestem zły, życie nauczyło mnie zła Nie jest mi wstyd, życie nauczyło mnie brać Bierz i milcz, życie nauczyło mnie kraść To nie jest film, życie nauczyło mnie grać W tym samym stoję klubie Czekam aż ktoś się spruje, mówię polej tu dwie Barman sto serwuje i obserwuje: kasztan, ty, w mordę Clooney Błyszczą jak Blu-Ray jego złote tróje Z ósmym świata cudem w ślinę uderza Rubens Od aut youtuber z rudą wali Bruder Jest ten od chuj wie od kogo, kurwy nie lubię Jest dwie po drugiej, więc ledwo mówię Nagle wbija jakiś psycho okaz, na głowie komin i moro kapota Jego pikolaki lśnią jak kołpaki, oślepił mnie, zostałem w blokach Ma w dłoni Uzi, w drugiej łuski Mija młodego Zanussi, patrzy na biednego Taco celując mu w sam środek trzustki Kurwa, nie czas na homilię, baza wraca mi jak Kevin w wigilię Jak mnie zabije to postawcie lilię, pierdolę ruszam ratować familię Przez głowę przelatuje życie jak skany Miałem mieć panny, rodzinę, i plany, i walę go na łeb A łeb ma twardy, a spod kominiary słyszę: "pojebany?" Nie jestem zły, życie nauczyło mnie zła Nie jest mi wstyd, życie nauczyło mnie brać Bierz i milcz, życie nauczyło mnie kraść To nie jest film, życie nauczyło mnie grać Dostaję w pysk, wpadam w stolik Mocna bomba, ryj mnie boli Łupie krzyż, ściągam komin Wciąż zdziwiony i on tam stoi Co ty kurwa robisz? - Kurwa, sorry I weź go, kurwa, wpuść na salony Chwilę wcześniej staję Rangem, pod głównym wejściem wbiegam na schody Uzi w ręce, styl wojskowy, balaclava, samara w dłoni DJ progresywny lub chujowy rozpierdala jak alarm głowy Pół na pół przebrani oni za gwiazdy rapu i ofiary mody W chuj swobody, brak oporów, podłapały grę w napad mordy Duży dystans, łapią klimat i wrzuca każdy fanty sam do torby Futra, zegarki, karty, iPhone'y, La Bruna majtki, czapki, banknoty Ewidentnie pomysł dobry, zajarali się przebraniem Pięknie jak w dziewięćdziesiątych kroję dalej, co za balet Mam już nago całą salę, muszę Taco jakoś znaleźć I wychodzi z kibla Oskar i uwala mnie nagle tym strzałem Pojebało cię, nie masz lepszych żartów? Sam podbiłeś z Uzi w ręku Nie mówiłeś, że to bal przebierańców? Kurwa, tak, z modowych kręgów A, nie strybiłem tej ironii, w sumie niekulawa heca Na waleta stoją oni i jak w tańcu nowym drżą na parkietach Na samarę, wzrok na siebie, na nich (o człowieku pewnie) I zrywamy się z fantami zanim ktoś tu się zetnie Nie jestem zły, życie nauczyło mnie zła Nie jest mi wstyd, życie nauczyło mnie brać Bierz i milcz, życie nauczyło mnie kraść To nie jest film, życie nauczyło mnie grać
The easy, fast & fun way to learn how to sing: 30DaySinger.com
Written by: Filip Szczesniak, Oskar Tuszynski, Wojciech Sosnowski, Piotr Szulc
Lyrics © Sony/ATV Music Publishing LLC
Lyrics Licensed & Provided by LyricFind
Citation
Use the citation below to add these lyrics to your bibliography:
Style:MLAChicagoAPA
"Napad na bankiet Lyrics." Lyrics.com. STANDS4 LLC, 2024. Web. 9 May 2024. <https://www.lyrics.com/lyric/36048150/Sok%C3%B3l/Napad+na+bankiet>.
Discuss the Napad na bankiet Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In