Search results for 'TY' Page #164

kogoś dzisiaj poderwiesz znów
Pijesz piwo i spoglądasz na tłum
Może kogoś dzisiaj poderwiesz znów

A ty wciąż tańcz i tańcz po świtu brzask
Tańcz i tańcz

Krótkie momenty skupienia
Rakieta i lukrowy tort
Pozwól być mi gdzie ty ty ty
Nie zostawiaj gdy noc noc noc

Źle źle Boże wszystko źle
W głowie szkło

Ten najkrajší pár sme boli vždy len ty a ja
Teraz volám a ty mi to ani nedvíhaš
Nikto nemá tú časť zo mňa ktorú len ty máš
Chcem sa s tebou rozprávať

Dałaś memu sercu mocniej bić
Dzięki Tobie chce się dłużej żyć
Kolorujesz moje sny jednym z nich jesteś Ty
Z Tobą wiem co to szczęście

Dałaś memu

Kiedy rodzisz się nawet góry toną we krwi
Będąc dzieckiem pragnień nadzieją zabarwiasz złe sny

Bredząc trzy po trzy powiedziałeś że ty
Jesteś władcą

Kiedy rodzisz się nawet góry toną we krwi
Będąc dzieckiem pragnień nadzieją zabarwiasz złe sny

Bredząc trzy po trzy powiedziałeś że ty
Jesteś władcą

jinam a plujeme po vlnách vesmírem

Nestíhám, nestíhám, lidi, co zklamali, pohřbívám
Kopu ty jámy tak hluboko, stejně si záda zas pořádně nehlídám

Ty wciąż musisz być najlepszy
To jesteś cały Ty
Wszędzie musisz Ty być pierwszy
Gdzie nie spojrzeć tylko Ty

Wszędzie widzę Twego Ryja
Zewsząd

Jestem kot a ty pies
Trwa między nami dziki jazz
Jesteś pies a ja kot
Skąd między nami taki prąd

Jesteś kot a ja pies
Pies na kobiety coś w tym jest

tylko Ty jesteś tą jedyną
Tą którą każdy kochać chce

Gorące usta wciąż Cię się całują
Gorące usta szepcą Ci że
Że tylko Ty jesteś tą jedyną
Tą którą

On zimny on zimny ona gorąca
On nie chce on nie chce ona go trąca
l prawą rękę na niego kładzie
„Ruszaj się ruszaj się ty stary dziadzie"
l lewą nogę

gorzkie łzy więcej nic

Ty Ty nauczyłaś kochać mnie
Wierzyłem w każde słowo Twe
Zabawką Twoją byłem wiem
Która znudziła się

Czas wyleczyć nie chce moich

Pocałuj jeszcze raz

Dla mnie dziś jesteś Ty a dla Ciebie ja
Zrobisz krok albo dwa a za Tobą ja
Patrzysz w bok widzisz mnie i uśmiechasz się
Zrobię

Kiedy rodzisz się nawet góry toną we krwi
Będąc dzieckiem pragnień nadzieją zabarwiasz złe sny

Bredząc trzy po trzy powiedziałeś że ty
Jesteś władcą

Kjo s'o paranoje, kjo s'o paranoje, no no oh oh
Kjo s'o paranoje, kjo s'o paranoje, no no oh oh
Nese per ty s'o kurgjo kjo, per mu nuk o loje
Nese

ty już wiesz że jadę po tobie
Kiedy na podwórku moi ludzie ciebie widzą
Nie uśmiechają się do ciebie tylko z ciebie szydzą
Opluwam cię słowami i

Zrozumiałem to że właśnie Ty
Byłaś uniesieniem tamtych dni
Byłaś opowieścią z dawnych lat
Może to zrozumiesz
Może tęsknisz jak ja

Ty tylko Ty zawsze

Jesteś taka jak ja lubisz to lubisz
Troszkę pomarudzisz później jest jak jest
A ja tak jak Ty Lubię to lubię
Może trochę się gubię
Taki jestem wiesz

logikę nawijkę chwilkę dosłownie poświęć
Nie pod publikę a dla publiki zwykle niosę tą treść
Ty prowadzisz tą grę taki jesteś ąę
Ja mam siebie z siebie

to słowa dwa, jedno śmiech drugie łzy
Miłość to dzisiaj Ja, miłość to jutro Ty
Miłość to światło gdy, ciemna noc zamiast dnia
Miłość to wczoraj Ty, miłość

Noc i Dzień tu na Ziemi
Widzisz most hali czop ludzi i masę cieni
Słyszysz rytm co jak głos prowadzi to Kastaniety
To nie ty a my mamy Zmysłów Pięć jak

Szukaliśmy wtedy siana wszędzie gdzie się da
Nie mieliśmy nic prócz marzeń kurwo taki lajf
Poznikały klatki ławki ty gdzie wasz rap
Oni klamki gangi

Czerwone jabłuszko przekrojone na krzyż
Czemu ty dziewczyno krzywo na mnie patrzysz

Gęsi za wodą kaczki za wodą uciekaj dziewczyno
Bo Cię pobodą. Ja

Już miałem się wynosić po co dłużej prosić
Ty wysyłasz do mnie mail
Już byłem spakowany zrywam się nad ranem
Ty wysyłasz do mnie mail
Już miałem stąd