Search results for 'nahe by das ich' Page #167

już tutaj były
To nie sąd, który prawo ci da
Ja jestem z tych, którzy dadzą ci siły
Mówimy - każdy jest wolny i tak

Jak to policeman przeszukuje mnie?

nich maximálne chodíš vynášať smeti
No ja v nich chodím uplne všade jak metys

Tvoje trendové handry zvykneme
Za večer prepiť
A nemusím sa tváriť kto dá

otacza
I wzbogaca moje ego
Wprowadza do utwory elementy czegoś baśniowego
Czegoś cudownego
Cóż jeszcze przytoczyć by zaskoczyć można było ich
Niech nad

„usłyszysz nie da się"
10 razy częściej niż „chciałbym cię wesprzeć"
Ale spoko sukces teraz cieszy jeszcze bardziej
Z rapem czy bez zawsze sobie to ogarnę
By

Ej joł u mnie na dzielni

Słowa z ust kłamcy nic nie są warte
Dziś już się nie martwię nimi
Ich słowa martwe zgniły
Rośniemy w siły choć nie pewni

Finish a song

New York (German)

Wie ein mächtiger Strom
Tost diese Stadt
Im 6/8-Takt
Tropfend das Land
Und unbemannt
Treib' ich in ihr
Wie ein Schiff aus

się nie da
Nie da się
Przemywasz twarzy zimną wodą
I chciałbyś zniknąć
Gdzieś daleko tam

Nie wiem sam
Co zrobi mam ze swoim zżyciem
Siedzę w swoich

daleka

Pieniążki jakoś ciągle nie chcą się mnie trzymać
Więc nauczyłam się by powściągliwie ich używać
Moja prawa ręka je zarabia lewa wydaje
I niewiele

szereg problemów I radze z nimi sobie z nieźle
Nie interere mnie co o nich powiesz wiem że
Kolejny browiec wyjebał by mnie w przestrzeń
Przez to wszystko

Leci Knurion Leci Knurion człowieniu
71022 na tej trasie zawsze bywałem ajj
Opiat Panama na bicie ja

Za to co w tydzień przejadam to byś obiadu w

Nie przyszliśmy tu by przegrać wyprzedzam swój czas ciągle mam jetlag
Ta banda wywłok na nasz widok ćwiczy mięśnie kegla
Nie ma przebacz otwieramy

jakby każdy tu zebrany z tobą zadał cios
I patrzysz w oczy wrogom wzrok
Pali ich jak dawaj chodź
Bo nie ma już odwrotu
Wyjdzie jeden
Właśnie zabrzmiał

Jestem prototypem robota do składania liter
Łączenia w wersy słów a potem scalania ich z bitem
Jestem tym typem tak określonym przez epitet

się umie mężczyzna
Więc po co mi maski ja muszę wyrzygać co gryzie wątrobę I trzewia
Piłuję tę kulę I łańcuch mam dość ich a z nimi nie dotknę tu nieba

zetknięcie funduje każdemu 
Jest niemym świadkiem ludzkiego problemu 
Każde osiedle ma ich tysiące 
Gdziekolwiek spojrzysz murki niszczejące

co się piszą na gang bang
Ej, jest afterparty! Na pewno tam będę -
Zbyt dobrze się zaczął wieczór
By zakończyć kolędę dziś Ero, bierze lesbę
Nie dwie –

nikt nie da mi tak łatwo
Że nie będzie do zrozumienia dawałaś matko
Teraz jestem sam w spokoju w
Mym pokoju lecz nie po
To by się wkurwiać lecz zbieram

to prawda, nie mam zamiaru was łudzić
Po tym co z nami się stało, prosiłem o to by przeżyć
Traciłem ludzi i rzeczy, których nie da się odkupić
Mówiłem, że

republike
Jak to posledné, čo som mal
Všetky, až do posledného, by som dal tebe
Možno ich nájdeš a ja potom prídem no

Teraz ti píšem, tvoju tvár skúšam nájsť

da
Jak każdy dzieciak mam swoje uzależnienia
Lepiej się nie wpierdalaj to nie twoja sprawa
Moja zabawa, do widzenia
Nie jestem tutaj po to, żeby się

krát, tri krát, štyri krát
Chceli by money, money počítať
Money rátať
Skús si najprv jednu k druhej spočítať
Každý deň dám to ako to viem
Jebem na fame

powie ci jeden z drugim
Bo to im za polską krew przypisze się zasługi
Krauze pokazał długi jakich nie da rady spłacić
To nie film bo wciąż ktoś tak się

Gdzie jest początek
A gdzie jest koniec
Bijące serce
Marznące ręce
A zimne wspomnienia
Gdzieś jeszcze

Nie chcę ich więcej
Nie chcę pamiętać
Nie wymagaj

Płynę od piątku do piątku
Nie potrzebuję majątku by być gorętszym od wrzątku
Ziomku mam dla ciebie dobrą radę
Gdziekolwiek jesteś miej to na