Zdrówko
Sokół, Bilon HG, Fotoz Muz
Become A Better Singer In Only 30 Days, With Easy Video Lessons!
Zdrowy jestem, zdrowy duch W zdrowym ciele zdrowie ducha Ubierz się ciepło, jak mówi twoja stara Nie pal już z rana, nie wychodź bez śniadania Dziękuję mama, spokojna gitara Wszystkim demonom mówię głośno: Sajonara! Trzymam się z dala jak powiedziałem w marcu Nie tykam smalcu., pije sok z pomarańczy Mam suplementy, nietykam konserwantów Mogę nawet na gębę kredyt zaciągnąć w banku Fit, fit, fit – przychodzi dzień próby Omijam fast foody bo nie chce być za gruby Znam dobre sushi, zdrowo gotuję w Gringo Opanowany jestem jak wściekły pies Dingo Wczoraj przez okno wyrzuciłem telewizor To dla mnie hicior, oni już mnie nie widzą Kocham zwierzęta, na ryby chodzę często Czasami coś wypije, bo człowiek to nie wielbłąd Swoje rób, by duch był zdrów Bez smuta Sam jesteś receptą na to całe zło Często rady zewsząd, biorą cie za słupa Swoje rób by duch był zdrów By ciało słuchało ducha Tak niszczę system Wjeżdżam tu z buta Legalnie łapie bucha Już nie pamiętam kiedy zjadłem hamburgera Stewią słodzę, pije tylko wodę teraz Z dala od chorób, chodź życie coraz strasze Jak wypije procenty to z moralniakiem walczę Hoduje w głowie tylko same zdrowe myśli Chodzę trochę smutny jak coś złego mi się przyśni Lubię smak liści, szczególnie szpinakowych I szum morskiej wody, jak mi szumi wokół głowy Od kilku lat nie piłem z flaszek plastikowych Jak wchodzę to chcą dowód, taki już jestem młody Dzwonią na zmianę Juras i Chodakowska, Chcą drobnych porad od nas w temacie zdrowych postaw Rozróżniam grzybki, szusze je nad ogniskiem A potem wiozę babci, która je robi pysznie Rozmawialiśmy jak mnie Bilon dziś nakarmił Myśmy tacy zdrowi, że całkiem nienormalni Ty Bilon, ale przecież ja nie jaram zioła Ale chyba od jutra dopiero? jaraj Swoje rób, by duch był zdrów Bez smuta Sam jesteś receptom na to całe zło Często rady zewsząd, biorą cie za słupa Swoje rób by duch był zdrów By ciało słuchało ducha Tak niszczę system Wjeżdżam tu z buta Legalnie łapię bucha Ogniem dziś zgaszę, mieczem pokój rozpocznę Nie nosze kamizelek, bo nie chce być widoczny Biletów nie kasuje, mam roczny niewidoczny Wybrałem rower, niczym sam Heniek z poczty Zmuszony jestem dzisiaj powiedzieć głośno Weź bracie siostro, zadbaj o zdrowie mocno Trują nas chuje , chemią nas faszerują A prawda jest jak dupa: każdy ma swoją w sumie Nie cierpię syfu lanego wirtualnie, gdzie znajdą lepszą pralnie, co pierze mózg tak ładnie (W dupie!) Zamknij się przygłupie Tu każdy hejterzyna w realu pada trupem Myślę wiec jestem, jestem bo myślę Wibracje czyste wyszły z krainy ciśnień Im jestem starszy tym bardziej pozytywnie Przed śmiercią chcę być zdrowy Nie ważne kiedy przyjdzie Swoje rób, by duch był zdrów Bez smuta Sam jesteś receptą na to całe zło Często rady zewsząd, biorą cie za słupa Swoje rób by duch był zdrów By ciało słuchało ducha Tak niszczę system Wjeżdżam tu z buta Legalnie łapie bucha Legalnie łapie bucha
The easy, fast & fun way to learn how to sing: 30DaySinger.com
Written by: Arkadiusz Szwed
Lyrics © Sony/ATV Music Publishing LLC
Lyrics Licensed & Provided by LyricFind
Citation
Use the citation below to add these lyrics to your bibliography:
Style:MLAChicagoAPA
"Zdrówko Lyrics." Lyrics.com. STANDS4 LLC, 2024. Web. 4 Jun 2024. <https://www.lyrics.com/lyric-lf/1831499/Sok%C3%B3%C5%82/Zdr%C3%B3wko>.
Discuss the Zdrówko Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In