Fiji [Album]
Taco Hemingway
Become A Better Singer In Only 30 Days, With Easy Video Lessons!
Ej Jak zasięg zerwany w tunelu Jak kożuch płynący po mleku Download'y zerwane przy procentach 99-ciu Jak bankomat, co nie wydał ci PLN-ów (ej) Słuchawki splątane w za ciasnej kieszeni (skrrt, skrrt) Jak żółtko rozlane na starej patelni Gdy ludzie w lokalu są jacyś za piękni Gdy prosisz o kawę dużą, a barista poprawia, że Venti (ej) Właśnie tak mnie wkurwia, kiedy nie odbierasz Tak mnie irytuje, gdy nie odpisujesz (ej, hej, hej) Sobie wymyśliłaś chyba, że tu melanż Że siedzę z kolegami i cię ignoruję To nie tak, to nie tak, to nie tak Tak mnie wkurwia, kiedy nie odbierasz Tak mnie irytuje, gdy nie odpisujesz (ej, hej, hej) Sobie wymyśliłaś chyba, że tu melanż Że siedzę z kolegami i cię ignoruję To nie tak, to nie tak, to nie tak, to nie tak Gdy nie wiem jak rozpocząć mam drugą zwrotkę Gdy typy śpiewają o Legii pod oknem (ej) Jak stanik, co za nic się nie chce znów rozpiąć Jak stanik, co za nic się nie chce z ekh, okej, sorry Jak apka YouTube'a, co nie chce grać w tle (w tle, w tle) Jak wieści ze szczytu, gdy jestem na dnie (dnie, dnie) Jak Uber, co gada, gdy ja wolę milczeć Gdy chciałem pogadać, a ty wolisz ciszę Nie wiesz jak mnie wkurwiasz, kiedy nie odbierasz Tak mnie irytuje, gdy nie odpisujesz (ej, hej, hej) Sobie wymyśliłaś chyba, że tu melanż Że siedzę z kolegami i cię ignoruję To nie tak, to nie tak, to nie tak Tak mnie wkurwia, kiedy nie odbierasz Tak mnie irytuje, gdy nie odpisujesz (ej, hej, hej) Sobie wymyśliłaś chyba, że tu melanż Że siedzę z kolegami i cię ignoruję To nie tak, to nie tak, to nie tak, to nie tak Znowu cię widzę, sobie siedzisz przy Wiśle Ale to chyba jest złudzenie optyczne Mamy kontakt tylko telefonicznie Znowu się martwię, że na stałe się osiedlisz na wyspie A ja co? Będę sam tutaj Życia sensu będę sam szukał Znam te śpiewki, słyszę fałsz w ludziach Sieją ferment, niby kombucza Ty przejrzysta jak woda Fiji (i chcę cię na hejnał) Masz ostatnie słowo, w sumie to ad-liby (w nich jesteś jak Takeoff) Amerykańskie kino, ciągle oglądam filmy (te bez happy-endów) Livin' la Vida Loca, wolałbym trochę ciszy (ej, hej, hej) Nie wiesz jak mnie wkurwia, kiedy nie odbierasz Tak mnie irytuje, gdy nie odpisujesz (ej, hej, hej) Sobie wymyśliłaś chyba, że tu melanż Że siedzę z kolegami i cię ignoruję To nie tak, to nie tak, to nie tak Tak mnie wkurwia, kiedy nie odbierasz Tak mnie irytuje, gdy nie odpisujesz (ej, hej, hej) Sobie wymyśliłaś chyba, że tu melanż Że siedzę z kolegami i cię ignoruję To nie tak, to nie tak, to nie tak, to nie tak
Watch: New Singing Lesson Videos Can Make Anyone A Great Singer
Written by: Filip Szczesniak
Lyrics © Sony/ATV Music Publishing LLC
Lyrics Licensed & Provided by LyricFind
Citation
Use the citation below to add these lyrics to your bibliography:
Style:MLAChicagoAPA
"Fiji [Album] Lyrics." Lyrics.com. STANDS4 LLC, 2024. Web. 31 May 2024. <https://www.lyrics.com/lyric-lf/10620112/Taco+Hemingway/Fiji+%5BAlbum%5D>.
Discuss the Fiji [Album] Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In