Lyrics:
lekceważenie może prowadzić do śmierci Co się stało nie odkręcisz pokój tym którzy odeszli A my nieśmiertelna pamięć ze swoimi ramię w ramię Po upadku każdym
Martwy widz nie on jeden Czekał na piekło nie jeden szatan szeptał przez ramię Jebać 997 jebać cały świat na amen Wy kurwy nie rozumiem sam skąd to we mnie
Pamiętam jak dziś młodzieńczy nasz czas Gdy ramię w ramię szliśmy w nowy świat Z lokalnych knajp wyganiał nas świt Wracaliśmy na czterech aż po domów
klasztor fort To my żołnierze Drugiego Korpusu Krzyżowców tarcza ramię zdobi nam To my żołnierze Drugiego Korpusu Oszczerstwom wszystkim zadaliśmy kłam Nie
zgodzie z planem z bratem ramię w ramię Do końca życia nie ważne co się stanie A ty co powiedz mordo co będzie dalej Nie chcę swego życia skończyć w
ramie w ramie wers za wersem Robimy rap wypełniony po brzegi sensem I to jest piękne wracamy niesiemy prawdę Bo tylko pizda w rapach kłamie no nie ładnie
stepy goni Gdzie my bojem gdzie my pojem Tam mogiły i posucha Byle przodem Chrobrych chodem Koń i ramię to posłucha Koń i ramię oj nie kłamię Nawet pułki
powstrzyma Wciąż przy swoim idziemy ramię w ramię Dostrzegamy te detale i płyniemy jeszcze dalej Pomimo sztormu muszę być skałą trwałą I dawać z siebie
Jak robią bufet z naszych praw Oferta last minute zburzmy im ten paradise oh Jedna za wszystkie Ramie w ramie Nikt nie będzie za nas tego krzyża nieść
emocji Tylko stojąc ramię w ramię do marzeń wygramy pościg Mam na Ciebie zajawkę jak na hip hop na zawsze Ty na pewno widzisz to po tym jak się patrzę
Śląskowi i Motorowi 1950 1 9 4 7 tu wszyscy za jednego tak jak za wszystkich jeden I będziemy ramie w ramie szli do końca swych dni Szacunek tym co za te
urojenia dlaczego ja pytam cie Dlaczego osoby które były tak bliskie mi Odwracają się nie chcą ramie w ramie iść Miałaś ze mną piękny czas byłem tam w twoim
litości nie będzie dla policji Gdy poleci znowu bruk na warszawskiej ulicy Hasacie na paradzie ramię w ramię z dewiantami Patriotów pałujecie jesteście
i morderczy ogień Popiół zasłania Słońce a my ramię w ramię Nie widzimy nieba tylko cegły i kamień Tylko odwrót głowa w dół gdy rzucą granat Potem
kończy to tak jakby ktoś światło wyłączył Kiedyś ramię w ramię dziś nie spojrzą sobie w oczy Łatwiej jest wybaczyć wrogowi niż przyjacielowi Przyjaźń
I znów nadszedł czas by zadać ból Unieśmy pięści niech zginie wróg Najwyższa pora pochwycić za oręż do walki Ramię w ramię jak nasi ojcowie do boju
da się cały ból A ramię w ramię stojąc znów Ujrzymy słońce zza złych chmur Samotny tak w strumieniu kłamstw Gdy ląd oddala się co krok Samotnie
wziąć Unieś pięści swoje w górę Władza lekceważy nas Ukarz ludzką swą naturę Będzie to ostatni raz Maszerujmy ramie w ramie Ku słońcu świata nowego
głośno Śpiewał imię twe Nagle ramię twoje mnie objęło No i złe minęło Jak ulewny deszcz Odtąd dach nasz wspólny dach Swoją pieśń radosną gra Stałam i
życie nauczyło doceniać postawy szczere Chciałeś tu zasiać ferment raz dwa opuszczasz teren Ramię w ramię z braciakiem nazywani outsiderem
mnie Kłamstwo i pienądz wciąż idą ramie w ramie Ktoś odpowie karnie za fałszywe zeznanie Inny zasady łamie i laury zgarnie Jesteś marionetką jeśli nie
rzuca kłody pod nogi na Przemian wplatając różne epizody obsadę sam Wybrałem a oni mnie wybrali i idziemy razem Ramię w ramię nawet gdy się wali świat
dobrze tobie wśród przyjaciół tych Z którymi łączy wspólna droga droga I ramie w ramie z nimi wyjdź w tę trasę Na której kompasem nam harcerski krzyż
wczasokursie na wczasokursie O opiekuńcze wsparta ramię Słyszałam co dzień jego szept Na wczasokursie na wczasokursie Kiedy kończyły się wykłady Śledził mój
Discuss these ramie Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In