Lyrics:
Uciekać stąd nikt nie pragnie Nad Wisłą Syrence się sprzedać Mój dom nieidealny Oswojony okiełznany Pod włos ugłaskany Mieszkam tu Rwie serce gdy znów
Raz pewien Mały Fiatek w Syrence się zakochał Po nocach przez nią nie spał w godzinach szczytu szlochał I oczy reflektorki wycierał zapłakane Tak
boska еgidą Nad morzem, stawem, pod lipą Tam splotły się nasze ręce Tuż przy warszawskiej syrence Dziś Wisła biegiem dalej płynie Titanic znów leci w
Królu mojego serca miałam być jak królewna Mówiłeś, słuchałam, wierzyłam, ufałam Będzie jak w legendach i było, jak w bajce O Kopciuszku czy Syrence
oddany facet, nie zakochany głupiec Nim się oburzysz zapytaj się przedtem Ile razy miałeś ochotę dać syrence klapsa w płetwę? Aluminium i szkło tam
świeckich elit usłyszcie głos Fajna naklejka fajna dziara a znad skarpety sterczy kłos Nieważne warsaw shore czy sejm już daj spokój syrence Z nagą piersią
świeckich elit usłyszcie głos Fajna naklejka fajna dziara a znad skarpety sterczy kłos Nieważne warsaw shore czy sejm Już daj spokój syrence Z nagą piersią
Discuss these syrence Lyrics with the community:
Report Comment
We're doing our best to make sure our content is useful, accurate and safe.
If by any chance you spot an inappropriate comment while navigating through our website please use this form to let us know, and we'll take care of it shortly.
Attachment
You need to be logged in to favorite.
Log In