Search results for 'czarne'

Intercontinental Hit
If you know, what I mean
Mam na sobie nowy Jeans czarne Oxy Louis V

DJ Kaczka na bicie Skurwysyny

Co ja widzę, idzie czarnulka
Już podchodzi do mojego biurka
Cieknie mi jak sok z kokosa
Widzę, że szmata przyjebała w nosa
Cała na czarno ukrywa krągłości
Zaraz mym kutasem połamię jej kości
Ja nie ugięty, ściągam już crocsy
Nie wiem czy kapujesz, mam czarne oxy
Ram pam pam pam pam
Nie wierzę w duchy, a mam ghostwritera
Kuzyn od rana Przybiera
Poproś o numer, może ci dam chuja do dupy
Ram pam pam ram pam
DJ Kaczka na bicie Skurwysyny
Królewna Śnieżka

Intercontinental Hit
If you know, what I mean
Mam na sobie nowy Jeans czarne Oxy Louis V

Uderzamy w klub dziwek cały sznur
Wszystkie tu w kolejce my robimy gnój
Każda chcę nas dotknąć kurwa, poszła w chuj
Czarne Oxy, szklanka szkła
Suka jest już napalona
Patrzysz na mnie, kręcę peta
Idę w parkiet, złoty kajdan no i kieta
Ekipa leci w baleta dDP, żadne pizdy
Tylko koksy zbyszek z Kongo, DJ Kaczka
Doctor Dobre dobre mordy

Ja tańczę sobie na parkiecie
Ty patrzysz na gołębie na parapecie
Parapecie parapecie parapecie

Ja tańczę sobie na parkiecie
Ty patrzysz na gołębie na parapecie
Parapecie parapecie parapecie parapecie

Nos jak tańce
Nie ma to jak na parkiecie hulańce
Cza Cza Cza rumba rumba rumba pumba
Na parkiecie czuję się jak
Pan młody from Columbia zZK robi co chcę
ZZK tańczy gdzie chcę zZK jeździ jak chcę

What I'm involved with is
Deeper than the Masons, baby baby
And it ain't no secret
My granny's from Cuba
But I'm an American idol
Gettin' money like Seacrest
Put it on my life, baby
(Baby) I'll make you feel right, baby (Baby)
Can't promise tomorrow, but
I promise tonight, dale

Intercontinental Hit
If you know, what I mean
Mam na sobie nowy Jeans czarne Oxy Louis V

Czarne Slowa [Black Words]

Pat Metheny

Upojenie

Czarne, czarne slowa
Ciemny, ciemny las
Zanim powiesz mu, ze kochasz
Pierwszy raz

Dziwna, dziwna droga
Jesli nie ma w nim
Namietności krzty
Zamarzniesz
Nim przyjdzie brzask

On nie pokocha
Powie Ci serce i czas

Puste, puste pole
Zanim chwyci mroz
Wiesz, że juz nie przysnisz mu
Sie wcale
Odejdzie droga na wschod

Zimna, zimna woda
Oko studni drgnie
Gdy w nim przejrzysz się
Zaplaczesz
Ze tak Ci zle, tak Ci zle, tak ci zle

Gdybym miał gitarę
To bym na niej grał
Opowiedziałbym o swej miłości
Którą przeżyłem sam
Opowiedziałbym o swej miłości
Którą przeżyłem sam

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał

Fajki ja nie palę
Wódki nie piję
Ale z żalu z żalu wielkiego
Ledwoże żyję
Ale z żalu z żalu wielkiego
Ledwoże żyję

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał

Ludzie mówią głupiś
Po coś ty ją brał
Po coś to dziewczę czarne figlarne
Mocno pokochał
Po coś to dziewczę czarne figlarne
Mocno pokochał

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał

Ale z żalu, żalu wielkiego
Ledwo co żyję

A wszystko te czarne oczy

Ludzie mówią głupi,
Po coś ty ją brał
Po coś to dziewczę czarne, figlarne
Mocno pokochał.
Po coś to dziewczę czarne, figlarne
Mocno pokochał

A wszystko te czarne oczy

Jesteśmy jagódki czarne jagódki
Mieszkamy w lasach zielonych
Oczka mamy czarne buźki granatowe
A sukienki są zielone i seledynowe

A kiedy dzień nadchodzi dzień nadchodzi
Idziemy na jagody na jagody
A nasze czarne serca czarne serca
Biją nam radośnie bum tarara bum

A kiedy dzień nadchodzi dzień nadchodzi
Idziemy na jagody na jagody
A nasze czarne serca czarne serca
Biją nam radośnie bum tarara bum

Pójdziem na jagódki wysmarujem bródki
Do kosza połowę a resztę na głowę
Trochę sobie zjemy się wysmarujemy
Zatańczymy nowy taniec jagodowy

A kiedy dzień nadchodzi dzień nadchodzi
Idziemy na jagody na jagody
A nasze czarne serca czarne serca
Biją nam radośnie bum tralala bum

A kiedy dzień nadchodzi dzień nadchodzi
Idziemy na jagody na jagody
A nasze czarne serca czarne serca
Biją nam radośnie bum tralala bum

Robi się cz-cz-czarno nad miastem
Pełnia księżyca i czarne maski, jestem wariatem
Czarna skóra Fendi, czarne dresy, wjeżdżam z arabem
Teraz cała gra jest nasza, uciekaj stąd, Yalla Renn

Robi się cz-cz-czarno nad miastem
Pełnia księżyca i czarne maski, jestem wariatem
Czarna skóra Fendi, czarne dresy, wjeżdżam z arabem
Teraz cała gra jest nasza, uciekaj stąd, Yalla Renn

Platynowy sygnet, diamond kolczyki
Codziennie nowe świnie tak jak rolnicy
Po pakiety czekolady jedzie holender
A ty dzwonisz po ludziach, jak Call Centеr

Mówiłem, karma wróci do tych, co mi źle życzyli
Czekałеm siedem lat w cieniach tak jak szef Sycylii
Na walizkach jak uchodźca, ale luksusowy
Ostatni hejter dostał z dyni prosto w łuk brwiowy

Dupa modelka z Paryża, matka Sri Lanka
Wjeżdżam z młotkiem na robotę tak jak Pink Panther
Mówią, że jestem szalony, nie znasz moich starych
Jesteś Rockstar, to uduszę struną od gitary

Robi się cz-cz-czarno nad miastem
Pełnia księżyca i czarne maski, jestem wariatem
Czarna skóra Fendi, czarne dresy, wjeżdżam z arabem
Teraz cała gra jest nasza, uciekaj stąd, Yalla Renn

Robi się cz-cz-czarno nad miastem
Pełnia księżyca i czarne maski, jestem wariatem
Czarna skóra Fendi, czarne dresy, wjeżdżam z arabem
Teraz cała gra jest nasza, uciekaj stąd, Yalla Renn

Robię obrót hurtowy, nie bawię się w detal
Nie będę dyskutował w świeżych dresach, ciężki metal
Mam sprzęt jak Black & Decker, wiercę, kręcę i drilluję
Nie jestem kucharz, ale trzeba to i sfiletuję

Tam dzikie chuje coś pierdolą, bladzi i zaćpani
Ich baba zdradzi 10 lat za parę dni Hiszpanii
Sandro sweter, spodnie Loewe, to klasyczny gracz
A jak już lecę komercyjnie, tylko Business Class

Dupa modelka z Paryża, matka Sri Lanka
Wjeżdżam z młotkiem na robotę tak jak Pink Panther
Mówią, że jestem szalony, nie znasz moich starych
Jesteś Rockstar, to uduszę struną od gitary

Robi się cz-cz-czarno nad miastem
Pełnia księżyca i czarne maski, jestem wariatem
Czarna skóra Fendi, czarne dresy, wjeżdżam z arabem
Teraz cała gra jest nasza, uciekaj stąd, Yalla Renn

Robi się cz-cz-czarno nad miastem
Pełnia księżyca i czarne maski, jestem wariatem
Czarna skóra Fendi, czarne dresy, wjeżdżam z arabem
Teraz cała gra jest nasza, uciekaj stąd, Yalla Renn

Jesteśmy jagódki czarne jagódki
Mieszkamy w lasach zielonych
Oczka mamy czarne buźki granatowe
A sukienki są zielone i seledynowe

A kiedy dzień nadchodzi dzień nadchodzi
Idziemy na jagody na jagody
A nasze czarne serca czarne serca
Biją nam radośnie bum tarara bum

A kiedy dzień nadchodzi dzień nadchodzi
Idziemy na jagody na jagody
A nasze czarne serca czarne serca
Biją nam radośnie bum tarara bum

Pójdziem na jagódki wysmarujem bródki
Do kosza połowę a resztę na głowę
Trochę sobie zjemy się wysmarujemy
Zatańczymy nowy taniec jagodowy

A kiedy dzień nadchodzi dzień nadchodzi
Idziemy na jagody na jagody
A nasze czarne serca czarne serca
Biją nam radośnie bum tralala bum

A kiedy dzień nadchodzi dzień nadchodzi
Idziemy na jagody na jagody
A nasze czarne serca czarne serca
Biją nam radośnie bum tralala bum

A kiedy dzień nadchodzi dzień nadchodzi
Idziemy na jagody na jagody
A nasze czarne serca czarne serca
Biją nam radośnie bum tralala bum

A kiedy dzień nadchodzi dzień nadchodzi
Idziemy na jagody na jagody
A nasze czarne serca czarne serca
Biją nam radośnie bum tralala bum

Gdybym miał gitarę
To bym na niej grał
Opowiedziałbym o swej miłości
Którą przeżyłem sam
Opowiedziałbym o swej miłości
Którą przeżyłem sam

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce i duszę bym dał
Za te czarne cudne oczęta
Serce i duszę bym dał

Fajki ja nie palę
Wódki nie piję
Ale z żalu z żalu wielkiego
Ledwo co żyję
Ale z żalu żalu wielkiego
Ledwo co żyję

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce i duszę bym dał
Za te czarne cudne oczęta
Serce i duszę bym dał

Ludzie mówią głupiś
Po coś ty ją brał
Po coś to dziewczę czarne figlarne
Mocno pokochał
Po coś to dziewczę czarne figlarne
Mocno pokochał

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce i duszę bym dał
Za te czarne cudne oczęta
Serce i duszę bym dał

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce i duszę bym dał
Za te czarne cudne oczęta
Serce i duszę bym dał

Gdy ktoś uparcie wmawia nam od wielu lat
Że mamy niczym w lustrze odwrócony świat
Że tam, gdzie była góra jest naprawdę dół
Że miało być do pełna, ale jest znów pół
Że ciągle słońce świeci choć zapada zmrok
Że grube szkła zakładasz, choć masz dobry wzrok
Że okręt jest na fali, a idzie na dno
Że znowu ktoś cię zdradził, ale nie wiesz kto

Czarne jest białe
Białe jest czarne
Czarne jest czarne
Totalitarne

Że piasek na pustyni to jest brudny śnieg
Że kłamstwem możesz zmienić dziś historii bieg
Że koło jest trójkątem, a sześcianem romb
Że jesteś obcy chociaż przecież jesteś stąd

Czarne jest białe
Białe jest czarne
Czarne jest czarne
Totalitarne

Czarne jest białe
Białe jest czarne
Czarne jest czarne
Totalitarne
Czarne jest białe, czarne jest białe
Białe jest czarne, białe jest czarne
Czarne jest czarne, czarne jest czarne
Totalitarne

Jesteśmy jagódki czarne jagódki
Mieszkamy w lasach zielonych
Oczka mamy czarne buźki granatowe
A sukienki są zielone i seledynowe

A kiedy dzień nadchodzi dzień nadchodzi
Idziemy na jagody na jagody
A nasze czarne serca czarne serca
Biją nam radośnie bum tarara bum

A kiedy dzień nadchodzi dzień nadchodzi
Idziemy na jagody na jagody
A nasze czarne serca czarne serca
Biją nam radośnie bum tarara bum

Pójdziem na jagódki wysmarujem bródki
Do kosza połowę a resztę na głowę
Trochę sobie zjemy się wysmarujemy
Zatańczymy nowy taniec jagodowy

A kiedy dzień nadchodzi dzień nadchodzi
Idziemy na jagody na jagody
A nasze czarne serca czarne serca
Biją nam radośnie bum tralala bum

A kiedy dzień nadchodzi dzień nadchodzi
Idziemy na jagody na jagody
A nasze czarne serca czarne serca
Biją nam radośnie bum tralala bum

A kiedy dzień nadchodzi dzień nadchodzi
Idziemy na jagody na jagody
A nasze czarne serca czarne serca
Biją nam radośnie
Biją nam radośnie
Biją nam radośnie bum tralala bum

(Nie nie nie) Alarm to w bani ten toksyczny styl
Objawy kaszlu to daily mój shit
Trapuję doby nie liczę godzin
Lot Filipiny na weekend ty film

Alarm to w bani ten toksyczny styl
Objawy kaszlu to daily mój shit
Trapuję doby nie liczę godzin
Lot Filipiny na weekend ty film

Czarne mam oczy czarne mam oczy jak Uzi
Czarne bo Louis tak ona lubi
Czarne bo trapy
Czarne to trap trap

Szuka kontaktu do Papy
Czarne mam oczy czarne mam oczy jak Uzi
Czarne bo Louis tak ona lubi
Czarne bo trapy
Czarne to trap trap
Szuka kontaktu do Papy

Ej opona piłuje beton
Wjechałem betą
Na nodze retro
Znaczymy teren nie jestem sektą

Tagi na murach pociągach nie zejdą
Dragi przejęte przez detox tu będą
Silesia metro porusza tą ziemią
Mam dwa różne światy jak Neo

Mam dwa nunchako jak Michelangelo
Kiedy upadnę to nie patrz się w niebo
Nie spalę się w locie jebnę jak meteor
Kiedy upadnę to nie patrz się w niebo

Nie spadnę jak anioł bo żyje jak demon
Tak zajebałem (że co)
Tak zajebałem że zrobiłem rekord
Tak zajebałem (że co)
Tak zajebałem że Ziemia ma error

Alarm to w bani ten toksyczny styl
Objawy kaszlu to daily mój shit
Trapuję doby nie liczę godzin
Lot Filipiny na weekend ty film

Alarm to w bani ten toksyczny styl
Objawy kaszlu to daily mój shit
Trapuję doby nie liczę godzin
Lot Filipiny na weekend ty film

Alarm to w bani ten toksyczny styl
Objawy kaszlu to daily mój shit
Trapuję doby nie liczę godzin
Lot Filipiny na weekend ty film

Alarm to w bani ten toksyczny styl
Objawy kaszlu to daily mój shit
Trapuję doby nie liczę godzin
Lot Filipiny na weekend ty film

Dziś mam fit all black tak jak w 2k15
Znów mam pech ot tak jakbym trafił 13
Cały room all white to się dzieje na faście
Cały dzień all night wiesz że tutaj nie zaśniesz

Z Weely'm siedzimy bombimy na studio
Trzaska tu basem jak lustro gugu to ufo
Lata to wszystko jak ufo
Koda mnie grzeje jak futro

Bez boosta to chyba mi smutno
Jak tutaj byłeś to wiem że chcesz undo
Czarne bo lubi jak brudno
Czarne bo w bani ma pusto

Z Weely'm siedzimy bombimy na studio
Trzaska tu basem jak lustro gugu to ufo
Lata to wszystko jak ufo
Koda mnie grzeje jak futro

Alarm to w bani ten toksyczny styl
Objawy kaszlu to daily mój shit
Trapuję doby nie liczę godzin
Lot Filipiny na weekend ty film

Alarm to w bani ten toksyczny styl
Objawy kaszlu to daily mój shit
Trapuję doby nie liczę godzin
Lot Filipiny na weekend ty film

Zakochałem się niewinnie
Miałem wtedy naście lat
Przyszłaś do mnie pewnej nocy
I rzuciłaś na mnie czar

Czarne oczy dziewczyno
Czarne oczy masz
Powiedz mi dziewczyno
Czy mi serce dasz
Czarne oczy dziewczyno
Czarne oczy masz
Powiedz mi kochana komu ty je dasz

Czarne oczy dziewczyno
Czarne oczy masz
Powiedz mi dziewczyno
Czy mi serce dasz
Czarne oczy dziewczyno
Czarne oczy masz
Powiedz mi kochana komu ty je dasz

Przytulałaś mnie do siebie
Ja szeptałem kocham Cię
Byłaś wtedy taka piękna
Jak królewna w moim śnie

Czarne oczy dziewczyno
Czarne oczy masz
Powiedz mi dziewczyno
Czy mi serce dasz
Czarne oczy dziewczyno
Czarne oczy masz
Powiedz mi kochana komu ty je dasz

Czarne oczy dziewczyno
Czarne oczy masz
Powiedz mi dziewczyno
Czy mi serce dasz
Czarne oczy dziewczyno
Czarne oczy masz
Powiedz mi kochana komu ty je dasz

Czarne oczy dziewczyno
Czarne oczy masz
Powiedz mi dziewczyno
Czy mi serce dasz
Czarne oczy dziewczyno
Czarne oczy masz
Powiedz mi kochana komu ty je dasz

Czarne oczy dziewczyno
Czarne oczy masz
Powiedz mi dziewczyno
Czy mi serce dasz
Czarne oczy dziewczyno
Czarne oczy masz
Powiedz mi kochana komu ty je dasz

Czarne oczy dziewczyno
Czarne oczy masz
Powiedz mi dziewczyno
Czy mi serce dasz
Czarne oczy dziewczyno
Czarne oczy masz
Powiedz mi kochana komu ty je dasz

Czarne oczy dziewczyno
Czarne oczy masz
Powiedz mi dziewczyno
Czy mi serce dasz
Czarne oczy dziewczyno
Czarne oczy masz
Powiedz mi kochana komu ty je dasz

Gdybym miał gitarę
To bym na niej grał
Opowiedziałbym o swej miłości
Którą przeżyłem sam
Opowiedziałbym o swej miłości
Którą przeżyłem sam a co

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce i duszę bym dał
Za te czarne cudne oczęta
Serce i duszę bym dał

Fajki ja nie palę
Wódki nie piję
Ale z żalu z żalu wielkiego
Ledwo co żyję
Ale z żalu żalu wielkiego
Ledwo co żyję a co

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce i duszę bym dał
Za te czarne cudne oczęta
Serce i duszę bym dał

Ludzie mówią głupiś
Po coś ty ją brał
Po coś to dziewczę czarne figlarne
Mocno pokochał
Po coś to dziewczę czarne figlarne
Mocno pokochał a co

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce i duszę bym dał
Za te czarne cudne oczęta
Serce i duszę bym dał

Gdybym miał gitarę
To bym na niej grał
Opowiedziałbym o swej miłości
Którą przeżyłem sam
Opowiedziałbym o swej miłości
Którą przeżyłem sam

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał

Fajki ja nie palę
Wódki nie piję
Ale z żalu z żalu wielkiego
Ledwoże żyję
Ale z żalu z żalu wielkiego
Ledwoże żyję

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał

Ludzie mówią głupiś
Po coś ty ją brał
Po coś to dziewczę czarne figlarne
Mocno pokochał
Po coś to dziewczę czarne figlarne
Mocno pokochał

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał

Gdybym miał gitarę
To bym na niej grał
Opowiedziałbym o swej miłości
Którą przeżyłem sam
Opowiedziałbym o swej miłości
Którą przeżyłem sam

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał

Fajki ja nie palę
Wódki nie piję
Ale z żalu z żalu wielkiego
Ledwoże żyję
Ale z żalu z żalu wielkiego
Ledwoże żyję

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał

Ludzie mówią głupiś
Po coś ty ją brał
Po coś to dziewczę czarne figlarne
Mocno pokochał
Po coś to dziewczę czarne figlarne
Mocno pokochał

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał

Gdybym miał gitarę
To bym na niej grał
Opowiedziałbym o swej miłości
Którą przeżyłem sam

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce duszę bym dał

Fajki ja nie palę
Wódki nie piję
Ale z żalu z żalu wielkiego
Ledwie co żyję

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce duszę bym dał

Ludzie mówią głupi
Po coś ty ją brał
Po coś to dziewczę czarne figlarne
Mocno pokochał

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce duszę bym dał

Gdybym miał gitarę
To bym na niej grał
Opowiedziałbym o swej miłości
Którą przeżyłem sam
Opowiedziałbym o swej miłości
Którą przeżyłem sam

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał

Fajki ja nie palę
Wódki nie piję
Ale z żalu z żalu wielkiego
Ledwoże żyję
Ale z żalu z żalu wielkiego
Ledwoże żyję

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał

Ludzie mówią głupiś
Po coś ty ją brał
Po coś to dziewczę czarne figlarne
Mocno pokochał
Po coś to dziewczę czarne figlarne
Mocno pokochał

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał

Złe kilometry dzielą nas
Lato umiera jesieni czas
W blaszany daszek tłucze deszcz
A w mojej głowie wciąż ktoś jest
Więc gdy wspomnienia męczą cię
Wracają myśli krótkie dnie
Zobaczyć jeszcze raz

Jej piękne czarne oczy
Śnią się czarne oczy
Ich nie przeoczysz
Wiem że nie

Jej piękne czarne oczy
Widzę czarne oczy
To za mną kroczy
Ze mną jest

Jej piękne czarne oczy
Śnią się czarne oczy
Ich nie przeoczysz
Wiem że nie

Jej piękne czarne oczy
Widzę czarne oczy
To za mną kroczy
Ze mną jest

Takie to życie dziwne jest
Miłość tęsknota ścigają się
Możesz uciekać możesz nie
Jedno i drugie dopadnie cię
Wiec gdy wspomnienia męczą cię
Wracają myśli krótkie dnie
Zobaczyć jeszcze raz

Jej piękne czarne oczy
Śnią się czarne oczy
Ich nie przeoczysz
Wiem że nie

Jej piękne czarne oczy
Widzę czarne oczy
To za mną kroczy
Ze mną jest

Jej piękne czarne oczy
Śnią się czarne oczy
Ich nie przeoczysz
Wiem że nie

Jej piękne czarne oczy
Widzę czarne oczy
To za mną kroczy
Ze mną jest

Więc gdy wspomnienia
Męczą cię
Wracają myśli krótkie dnie
Zobaczyć jeszcze raz
Jej piękne czarne oczy

Jej piękne czarne oczy
Śnią się czarne oczy
Ich nie przeoczysz
Wiem że nie

Jej piękne czarne oczy
Widzę czarne oczy
To za mną kroczy
Ze mną jest

Jej piękne czarne oczy
Śnią się czarne oczy
Ich nie przeoczysz
Wiem że nie

Jej piękne czarne oczy
Widzę czarne oczy
To za mną kroczy
Ze mną jest

Jesteśmy jagódki czarne jagódki
Mieszkamy w lasach zielonych zielonych
Oczka mamy czarne uszki granatowe
A sukienki są zielone i seledynowe

A kiedy dzień nadchodzi dzień nadchodzi
Idziemy na jagody na jagody
A nasze czarne serca czarne serca
Biją nam radośnie bum tarara bum

A kiedy dzień nadchodzi dzień nadchodzi
Idziemy na jagody na jagody
A nasze czarne serca czarne serca
Biją nam radośnie bum tarara bum

Jesteśmy jagódki leśne jagódki
Mieszkamy w lasach zielonych zielonych
Noski mamy śmieszne rączki granatowe
A czapeczki też nosimy kiedy zimno w głowę

A kiedy dzień nadchodzi dzień nadchodzi
Idziemy na jagody na jagody
A nasze czarne serca czarne serca
Biją nam radośnie bum tarara bum

A kiedy dzień nadchodzi dzień nadchodzi
Idziemy na jagody na jagody
A nasze czarne serca czarne serca
Biją nam radośnie bum tarara bum

A kiedy dzień nadchodzi dzień nadchodzi
Idziemy na jagody na jagody
A nasze czarne serca czarne serca
Biją nam radośnie bum tarara bum

A kiedy dzień nadchodzi dzień nadchodzi
Idziemy na jagody na jagody
A nasze czarne serca czarne serca
Biją nam radośnie bum tarara bum

Moja ukochana ma na imię Ania
Cała jest jak z bajki jak wyczarowana

Czarne czarne oczy w nich złote iskierki
Czarne czarne oczy jak czarne diamenty

Czarne czarne oczy w nich złote iskierki
Czarne czarne oczy jak czarne diamenty

Oczy jak diamenty usta jak maliny
Kiedy się uśmiecha gwiazdy gasną przy niej

Czarne czarne oczy w nich złote iskierki
Czarne czarne oczy jak czarne diamenty

Czarne czarne oczy w nich złote iskierki
Czarne czarne oczy jak czarne diamenty

Dam jej bukiet kwiatów dam jej z chmur posłanie
I na rękach nosić będę moją Anię

Czarne czarne oczy w nich złote iskierki
Czarne czarne oczy jak czarne diamenty

Czarne czarne oczy w nich złote iskierki
Czarne czarne oczy jak czarne diamenty

Czarne czarne oczy w nich złote iskierki
Czarne czarne oczy jak czarne diamenty

Czarne czarne oczy w nich złote iskierki
Czarne czarne oczy jak czarne diamenty

Oczy czarne oczy Twe
Wciąż cudowną mają moc
Każdej nocy widzę je
Są nade mną w każdą ciemną noc
Daleki sen kołuje niby ćma
Wieki trudna noc bezsenna trwa
Żal znów mi duszę broczy
Dal cała ma Twe oczy
Noc cała oczy Twoje ma

Oczy czarne rozwarte i ogromne
Oczy czarne uparte nieprzytomnie
Oczy czarne przymglone
Najłaskawsze szalone
Już na zawsze stracone oczy Twe
Nadaremnie się bronię i w rozterce
Patrzą we mnie i płonie biedne serce
I miłuje i czeka i całuje z daleka
Czarne oczy najdroższe oczy Twe

Oczy czarne oczy Twe
Wciąż cudowną mają moc
Każdej nocy widzę je
Są nade mną w każdą ciemną noc
Daleki sen kołuje niby ćma
Wieki trudna noc bezsenna trwa
Żal znów mi duszę broczy
Dal cała ma Twe oczy
Noc cała oczy Twoje ma

Oczy czarne rozwarte i ogromne
Oczy czarne uparte nieprzytomnie
Oczy czarne przymglone
Najłaskawsze szalone
Już na zawsze stracone oczy Twe
Nadaremnie się bronię i w rozterce
Patrzą we mnie i płonie biedne serce
I miłuje i czeka i całuje z daleka
Czarne oczy najdroższe oczy Twe

Oczy czarne rozwarte i ogromne
Oczy czarne uparte nieprzytomnie
Oczy czarne przymglone
Najłaskawsze szalone
Już na zawsze stracone oczy Twe
Nadaremnie się bronię i w rozterce
Patrzą we mnie i płonie biedne serce
I miłuje i czeka i całuje z daleka
Czarne oczy najdroższe oczy Twe

Gdybym miał gitarę
To bym na niej grał
Opowiedziałbym o swej miłości
Którą przeżyłem sam
Opowiedziałbym o swej miłości
Którą przeżyłem sam

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał

Fajki ja nie palę
Wódki nie piję
Ale sam z żalu z żalu wielkiego
Ledwie co żyję
Ale sam z żalu z żalu wielkiego
Ledwie co żyję

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał

Ludzie mówią głupi
Po co on ją brał
Po coś to dziewczę czarne figlarne
Mocno pokochał
Po coś to dziewczę czarne figlarne
Mocno pokochał a co

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał
A co

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał

Okej
Ej ja się muszę czymś podzielić tu
Miałem sen człowieku
Wiesz co mi się śniło
Śniło mi się że spotkałem Popka no nie
I ten Popek mówi Deys ty musisz zacząć robić te bułeczki czy tam rogale no nie
Bo twoi fani będą to wpierdalać i ty będziesz człowieku bogaty

Nie mam dla ciebie raczej
Nie mam znowu dobrych słów
I tylko tyle w paczce ciała pustka od stóp do głów
Po prostu myślę żeby wyjść stąd wyjść już
Już nie czuć się kurwa jak wytwór wytwór
Przebiłem uszy i przebiłem swoje usta, a
Reszta frajerów wciąż nie mówi i nie słyszy jak ja
I ty tak serio myślisz że mamy wspólne marzenie
Jak już dorośniesz zrobisz tary chcesz być Hemingwayem
Self made, skurwielu jestem tu tak

Nie kibicujesz mi a za mną jesteś mendą a jak
Ja jestem w czepku urodzony i tak umrę nara
Już na początku nie zmieściłem się na skali Apgar
Nie będę prawił komplementów i ubierał w słowa
Zawsze wolałem ściągać ciuchy z ciebie taka opcja
Gram pierwsze skrzypce smyku żeby już się nie rozplątać
Gram pierwsze skrzypce smyku żeby już się nie

Reszta jak czarne fajerwerki dla mnie
Jesteś jak czarne fajerwerki tylko
Reszta jak czarne fajerwerki dalej
Jesteś jak czarne w nocy czarne czarne czarne

Reszta jak czarne fajerwerki dla mnie
Jesteś jak czarne fajerwerki tylko
Reszta jak czarne fajerwerki dalej
Jesteś jak czarne w nocy czarne czarne czarne

Powoli zaczyna mi spieszyć się a nie chcę tego
Z naszych prędkości nawet światła chcę zamrożonego
I wszystko dryfuje tu w dół gdzieś, w dół gdzieś
To tak jak morski śnieg okrutnie w dół zew
Nie przyzwyczajam się w tym zimnie minie korytarze
Skomplikowane endemiczne tylko we mnie znajdziesz
Spreparowane głowy jak Jiwaro plemię nie nie
Wydacie się okrutne przed zemstą nie uchronią cię

Popatrzę sobie na eksplozje atomowe z drinkiem
Jak Wojtek chcę mieć fajny widok gdy to wszystko przyjdzie
I to nie sprawa życia śmierci to coś znacznie więcej
Jak ograniczasz się do życia o co masz pretensje
Iniekcje prosto w kręgosłupy moralne jak kręgle
Kręgi się złożą jak przy strikach kula wspiera sylwetkę
Dziś już nie patrzę w ciebie mam układ nerwów własny
Odchodzisz jak najdalej gdy ta bliskość nic nie znaczy

Reszta jak czarne fajerwerki dla mnie
Jesteś jak czarne fajerwerki tylko
Reszta jak czarne fajerwerki dalej
Jesteś jak czarne w nocy czarne czarne czarne

Reszta jak czarne fajerwerki dla mnie
Jesteś jak czarne fajerwerki tylko
Reszta jak czarne fajerwerki dalej
Jesteś jak czarne w nocy czarne czarne czarne

Nie no super super
10 dni
Pozdrawiam pozdrawiam
Uważanko na swoje życia
Taka prawda

Już mi się w głowie pierdoli kurwa od tego nagrywania

Gdybym miał gitarę
To bym na niej grał
Opowiedziałbym o swej miłości
Którą przeżyłem sam
Opowiedziałbym o swej miłości
Którą przeżyłem sam

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał

Fajki ja nie palę
Wódki nie piję
Ale z żalu z żalu wielkiego
Ledwoże żyję
Ale z żalu z żalu wielkiego
Ledwoże żyję

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał

La la la

Ludzie mówią głupiś
Po coś ty ją brał
Po coś to dziewczę czarne figlarne
Mocno pokochał
Po coś to dziewczę czarne figlarne
Mocno pokochał

A wszystko te czarne oczy
Gdybym ja je miał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał
Za te czarne cudne oczęta
Serce dusze bym dał